- Zebraliśmy się tu dzisiaj żeby uczcić pamięć wielkiego mieszkańca Gdańska - mówił Przemysław Kmieciak z zarządu gdańskiego SLD. - Chcemy pokazać, że tacy ludzie jak Erich Brost zasługują na pamięć, na to, aby się na nich wzorować. Lewica odwołuje się właśnie do takich postaci.
Czytaj także: Jerzy Śnieg został nowym szefem SLD na Pomorzu
1 maja jest świętem o ponad stuletniej tradycji. Ustanowiono je w Paryżu w 1889 roku, by upamiętnić robotników zamordowanych podczas strajku w Chicago. W Polsce obchodzone jest od 1890 roku. Wtedy odbyły się demonstracje pierwszomajowe sprzeciwiające się nierówności ekonomicznej i władzy zaborców.
- Dla nas 1 maja jest symbolem, możemy tego dnia zamanifestować sympatię dla ideologii, która niestety przez lata PRL-u stała się niepopularna - dodawał Kmieciak. - Jest to dzień walki o prawa pracownicze, prawa bezrobotnych, bezpłatnej edukacji i powszechnego dostępu do opieki zdrowotnej niezależnie od sytuacji materialnej.
Czytaj także: Leszek Miller mebluje SLD na Pomorzu
Spod tablicy upamiętniającej Ericha Brosta około dwudziestu zgromadzonych osób uformowało się w niewielki pochód, który przeszedł ulicą Długą do Złotej Bramy.
Więcej zdjęć z pochodu działaczy SLD w Gdańsku na gdansk.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?