Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Repatrianci z Kazachstanu zamieszkali w Gdańsku. "To było nasze marzenie, by tu być"

Stanisław Balicki
Stanisław Balicki
S. Balicki
Władze Gdańska przedstawiły kolejną rodzinę z terenów b. ZSRR, która osiedli się w mieście. Jednocześnie radni zwiększyli do 4 rocznie liczbę takich przesiedleń. Dotąd rocznie miasto przyjmowało 2 rodziny.

Radni podczas sesji w czwartek 26 sierpnia 2021 przyjęli jednogłośnie nową uchwałę dotyczącą repatriantów. Jeszcze przed posiedzeniem, podczas spotkania przed Nowym Ratuszem, prezydent Aleksandra Dulkiewicz przedstawiła dziennikarzom rodzinę nowych gdańszczan. To Anna, Denis i ich 9-letni syn Maksim.

- Jesteśmy wdzięczni, że pani prezydent przyjęła nasza rodzinę - mówiła pani Anna, która z mężem i synem przyjechała właśnie do Gdańska. - Nie mieliśmy możliwości przyjazdu tutaj bez repatriacji. Widzieliśmy sporo informacji o mieście w Internecie, słyszeliśmy też od innych repatriantów o Gdańsku. To było nasze marzenie, by tu być. Napisaliśmy list do prezydent ze swoją historią, z historią dziadków męża, no i jesteśmy - opowiadała.

Rodzina mieszka na razie w hotelu, trwają formalności mieszkaniowe i administracyjne. Pani Anna chciałaby znaleźć pracę w branży odzieżowej, marzy jej się projektowanie ubrań. Pan Denis nie chciał nam zdradzić planów dotyczących pracy. Rodzice mają nadzieję że Maksim, który zaczął w Kazachstanie treningi piłki nożnej, będzie mógł swój sportowy talent rozwijać w Gdańsku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki