Gdańsk: Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy i kandydat na prezydenta RP w czwartek 4.06.2020 w stolicy Pomorza

Rafał Mrowicki
Rafał Mrowicki
fot. Przemysław Świderski
Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy i kandydat Koalicji Obywatelskiej w tegorocznych wyborach prezydenckich w czwartek 4.06.2020 wizytuje w Gdańsku. Bierze udział w miejskich obchodach 31. rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych oraz spotka się z mieszkańcami Gdańska.

Dziś, w czwartek 4.06.2020, Rafał Trzaskowski wizytuje w Gdańsku. W środę 3.06 Marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła nową datę wyborów prezydenckich, które odbędą się 28.06.2020. Prezydent Warszawy, startujący w wyborach na prezydenta RP, może więc oficjalnie prowadzić kampanię wyborczą.

Pierwszym przystankiem wizyty prezydenta Warszawy w Gdańsku była Góra Gradowa. Tam, wraz z prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz wciągnął na największy w mieście masz polską flagę, która została uszyta z wielu elementów przez przedstawicieli różnych grup społecznych podczas ubiegłorocznego Święta Wolności i Solidarności.

- Każdy z nas jest inny, ale nasz los zszywają setki połączeń, a razem tworzymy piękną ojczyznę - powiedziała prezydent Aleksandra Dulkiewicz. - Dziś dzień pamięci. Pomyślmy o ludziach, dzięki którym 31 lat temu nie polała się krew. Widząc tę flagę, pomyślmy o wspólnocie, o tym co czyni nas silniejszymi. O demokracji, wolności, solidarności, tej drugiej osobie, która stoi obok nas, o praworządności, konstytucji. Kiedy Stefana Kisielewskiego po wyborach 4 czerwca zapytano po co jest Polska, odpowiedział, że "potrzebna jest mnie". Ojczyzna i my wzajemnie potrzebujemy siebie. Codziennie, od święta i także w wyborczą niedzielę - dodała.

- Pamiętam jak ta flaga była szyta równo rok temu - powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. - Dzisiaj jest wspaniały dzień, to jedna z najbardziej radosnych rocznic w nowej historii Polski. 4 czerwca 1989 roku odbyły się pierwsze wybory, które pozwoliły nam na nowo odzyskać niepodległość. Zawsze gdy widzę nasze najpiękniejsze na świecie barwy narodowe, budzi to we mnie dumę. Biało-czerwona jest symbolem wspólnoty - dodał.

Następnie prezydenci udali się w okolicę budynków Hevelianum, gdzie odbyła się krótka konferencja prasowa. Rafał Trzaskowski pytany przez dziennikarzy powiedział, że w czasie, gdy przebywa poza Warszawą i prowadzi kampanię wyborczą, bierze urlop od obowiązków urzędowych.

Pytany przez nas o to, czego jego zdaniem potrzebuje Pomorze, skoro przekop Mierzei Wiślanej jest złą inwestycją, mówił o problemach ogólnych samorządu nie podając konkretnych pomysłów dla regionu.

- Ja mówiłem o tym, co mówią mi ludzie na ulicach Polski - stwierdził Rafał Trzaskowski. - Oni wszyscy mówią mi, że dziś najważniejsze są inwestycje w służbę zdrowia, w edukację, że ważne są inwestycje samorządowe, jak np. droga S6. Dzisiaj są coraz mniejsze dochody w budżetach samorządowych, a to nie są budżety moje czy pani prezydent Dulkiewicz, tylko nasz wspólny, a rząd skupił się na wielkich inwestycjach, które nie są priorytetowe. Można je realizować, trzeba jeżeli rząd będzie w stanie to uzasadnić. Tylko ja nigdzie w Polsce nie słyszałem, że dziś potrzebne są pieniądze na Polską Fundację Narodową albo, że trzeba budować Centralny Port Komunikacyjny, bo dziś są inne potrzeby. Wiem to z tysięcy rozmów z Polakami. Radzę rozmawiać z ludźmi i wspólnie zastanowić się jakie są dziś nasze najważniejsze priorytety - dodał.

Postawił pytanie:

- Czy znają państwo jedną dużą inwestycję rządu PiS-u, która się zakończyła? Bo ja nie. A minęło już 5 lat. Nie mam nic przeciwko inwestycjom, ale chciałbym by ktoś mi odpowiedział na pytania kto to będzie budował i ile to będzie kosztowało. Czy to jest nasz priorytet na najbliższe lata i wychodzenie z epidemii? - powiedział Trzaskowski.

Pytany o kwestie nagród dla swoich zastępców i pracowników, podnoszoną często przez wiceministra sprawiedliwości Sebastiana Kaletę oraz ewentualnego projektu tzw. ustawy "skromnościowej" odpowiedział:

- To mnie smuci, nie czytam wpisów pana ministra, zwłaszcza dzisiaj - powiedział Rafał Trzaskowski. - To dzień, w którym myślimy o tym co nas łączy i chcemy świętować. Ta ustawa skromnościowa mówi o tym, że rządzący omijają ustawę kominową, płacą olbrzymie pieniądze w spółkach Skarbu Państwa. Trzeba postawić pytanie czy tam powinny być tak duże pensje, np. w Centralnym Punkcie Komunikacyjnym, gdzie ci panowie - zdaniem ekspertów - zarządzają na razie pustą łąką. W samorządzie jest inaczej. Pracujemy nad sprawnym zarządzaniem miastem i nikt nie musi tu podejmować wybiegów prawnych, bo wszystko jest jawne - dodał.

Odniósł się też do głosowanego w Sejmie wotum zaufania dla rządu.

- Jest mi przykro, że dziś rządzący po to by uzyskać wotum zaufania od większości parlamentarnej, zamiast cieszyć się dziś tym świętem, momentem, w którym możemy być dumni z biało-czerwonej i być razem, to niestety rządzący używają tego dnia by dzielić a nie łączyć - powiedział Rafał Trzaskowski.

Po konferencji prasowej prezydent Warszawy udał się w stronę Placu Solidarności, gdzie witany przez Komitet Obrony Demokracji, złożył kwiaty przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców. Następnie wraz z prezydent Aleksandrą Dulkiewicz, Bogdanem Lisem i marszałkiem Mieczysławem Strukiem włożył kwiaty w historyczną bramę Stoczni Gdańskiej.

Dalej udali się do Sali BHP, gdzie oprowadzał Bogdan Lis - uczestnik strajku w Sierpniu 1980. Z Sali BHP przeszli do Europejskiego Centrum Solidarności.

Początek kampanii

Już w środę w różnych częściach Polski rozpoczęto zbiórkę podpisów pod rejestracją jego kandydatury. Także w Trójmieście.

W czwartek kandydat na prezydenta RP weźmie udział w gdańskich obchodach 31. rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych, które odbyły się 4.06.1989. O godzinie 14:00 na terenie Hevelianum weźmie udział w ceremonii uroczystego wciągnięcia na masz polskiej flagi. Pierwszy raz flaga została wciągnięta na maszt na Górze Gradowej 11.11.2018 przez prezydenta Pawła Adamowicza. Następnie uda się na Plac Solidarności, gdzie o 14:30 złoży kwiaty przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców.

Głównym punktem jego wizyty ma być spotkanie z mieszkańcami Gdańska na Długim Targu oraz wystąpienie na schodach Dworu Artusa. Wystąpić ma także prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. Okolicznościowe wystąpienia mają mieć miejsce w związku ze świętem samorządowców. Ma to mieć związek z listą 21. tez samorządowców, które sporządzono przed rokiem w Gdańsku w ramach Święta Wolności i Solidarności z okazji 30-lecia wyborów z 1989 roku. Udział w tym brał także Rafał Trzaskowski.

Czy technologie niszczą psychikę dzieci?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie