Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Maxim Vengerov zagrał w filharmonii na Ołowiance [ZDJĘCIA]

Maja Korbut
Troje zwycięzców Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego oraz juror tego konkursu na jednej scenie. Ta naprawdę niezwykła okazja zmobilizowała trójmiejskich melomanów na tyle, że sala Polskiej Filharmonii Bałtyckiej wypełniona była w piątkowy wieczór praktycznie do ostatniego miejsca, co nie zdarza się często.

Wieczór rozpoczął się od Koncertu h-moll na czworo skrzypiec ze zbioru "L'estro armonico" op. 3 Antonia Vivaldiego. Wykonawcami byli oczywiście laureaci konkursu - Soyoung Yoon z Korei (I miejsce), Japonka Miki Kobayashi (II miejsce) i Niemiec Stefan Tarara (III miejsce), do których dołączył Maxim Vengerov. Kompozycja Vivaldiego jest technicznym wyzwaniem, wymaga od każdego z solistów niezwykłej wirtuozerii. Wykonawcy piątkowego koncertu to jednak skrzypkowie z najwyższej półki i udowodnili to z łatwością, prezentując naprawdę znakomite wykonanie tego koncertu.

Bardzo przekonująco zabrzmiał także kolejny punkt wieczoru - Koncert skrzypcowego e-moll Feliksa Mendelssohna, w interpretacji Stefana Tarary, z towarzyszeniem Orkiestry Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, poprowadzonej przez Vengerova. Koncert Mendelssohna, jedno z klasycznych dzieł muzycznego romantyzmu, zawiera wiele trudnych momentów wirtuozowskich, które młody skrzypek zagrał z olśniewającą dokładnością techniczną.

Czytaj także: Wiosna i lato w Trójmieście: Koncerty, festiwale muzyczne, filmowe i literackie

Zupełnie inny charakter ma Mozartowski Koncert na skrzypce A-dur, który został wykonany przez młodziutką, zaledwie 22-letnią Miki Kobayashi. Solista ma w tej kompozycji mniej pola do wirtuozowskich popisów, za to może lepiej eksponować brzmienie instrumentu - co Kobayashi wykorzystała. Minusem tej części wieczoru była, niestety, gra towarzyszącej Japonce orkiestry Filharmonii Bałtyckiej, która w zmniejszonym, klasycznym składzie ujawniła wiele ze swoich niedoskonałości.

Jednak na zakończenie wieczoru wykonana została kompozycja, która pozwoliła zapomnieć o wszelkich poprzednich potknięciach. Przepiękny Koncert skrzypcowy d-moll fińskiego kompozytora Jeana Sibeliusa jest bardzo trudnym wyzwaniem zarówno dla solisty, jak i dla orkiestry. Warto przypomnieć, że ten sam koncert można było usłyszeć nie tak dawno w Gdańsku, podczas występu promującego konkurs skrzypcowy im. Henryka Wieniawskiego - wtedy również dyrygował Maxim Vengerov, a solistką była ognista Alena Baeva, zwyciężczyni XII edycji konkursu. Nie oceniając, czy tegoroczna zwyciężczyni, Soyoung Yoon, zagrała koncert Sibeliusa lepiej, czy gorzej, trzeba stwierdzić, że było to wykonanie doskonałe technicznie, pełne muzycznych emocji i zrozumienia kompozycji, zapadające w pamięć.

Jeśli ktoś nie zdołał kupić biletu na piątkowy koncert, może się pocieszyć tym, że już wkrótce usłyszymy ponownie Soyoung Yoon w Gdańsku. Okazja nadarzy się podczas rozpoczynającego się za niecałe dwa tygodnie Gdańskiego Festiwalu Muzycznego. Yoon nie będzie zresztą jedyną skrzypcową gwiazdą tego wydarzenia. Rezydentem tegorocznego festiwalu został wybitny wiolinista Konstanty Andrzej Kulka, którego będzie można posłuchać na festiwalu aż trzy razy. Pojawią się też inni wirtuozi skrzypiec, Erzhan Kulibaev i Dalia Kuznecovaite.

O TYM SIĘ MÓWI NA POMORZU:

* Gdańsk: Każdy może sprawdzić tajne dokumenty psychiatryczne
* Bezrobocie na Pomorzu: Praca na czarno wciąż się opłaca
* Gdynia: Debata na temat Marynarki Wojennej. Będą efekty?
* Klukowa Huta: Manifestacja przeciw gazowi łupkowemu
* Neptun ponownie na Długim Targu w Gdańsku! [ZDJĘCIA]

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki