Ferrero wycofuje kolejne produkty marki Kinder. Wszystko przez salmonellę

Niedawno w mediach odbiła się szerokim echem historia Brooklyn-Mai. Trzylatka rozchorowała się tuż po tym, jak zjadła Kinder Niespodziankę. Mama dziewczynki o wszystkim poinformowała w mediach społecznościowych. W poście, który umieściła, zdradziła, że u jej dziecka potwierdzono salmonellę, której najprawdopodobniej nabawiła się z czekolady Kinder.

Firma Ferrero, która odpowiada za produkcje marki Kinder, zdecydowała się wycofać ze sprzedaży część słodyczy ze sklepów w Wielkiej Brytanii.

Na podobny ruch zdecydowano się w Polsce. Najpierw usunięto ze sklepów Kinder Shokobons i Kinder Max z datą przydatności do spożycia między 14 lipca a 18 września. Główny Inspektor Sanitarny w oficjalnym poście na Twitterze przekazał, że to nie koniec.

Główny Inspektor Sanitarny został poinformowany o rozszerzeniu dobrowolnego wycofania wyprodukowanych przez belgijski zakład firmy Ferrero produktów marki Kinder ze względu na potencjalne powiązanie z ogniskiem zatruć pokarmowych wywołanych Salmonella Typhimurium. Wszystkie produkty marki Kinder wyprodukowane przez belgijski zakład firmy Ferrero, bez względu na numer partii oraz datę minimalnej trwałości, podlegają obecnie wycofaniu.

Ze sprzedaży wycofano następujące produkty:

• - Kinder Niespodzianka Maxi 100 g,
• - Kinder Schoko-Bons 46 g, 125 g, 200 g,
• - Kinder Maxi Mix z maskotką,
• - Kinder Mini EGGS 100 g.

GIS podkreśla, że nie należy spożywać produktów objętych komunikatem. W przypadku wystąpienia objawów zatrucia pokarmowego po spożyciu wyżej wymienionych produktów, należy skontaktować się z lekarzem. Ze sprzedaży nie zostały jednak wycofane produkty Kinder Niespodzianka 20 g. Są one produkowane w Polsce, przez co są bezpieczne do spożywania.