Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekipa Gierka z wizytą w Gdańsku. Jej efekt zobaczymy na ekranach od 21 stycznia

Natalia Grzybowska
Natalia Grzybowska
Jarosław Sosiński / Global Studio
Aktorom i ekipie filmowej towarzyszyliśmy podczas zdjęć, które miały miejsce we wrześniu 2020 roku. Po wielomiesięcznej obsuwie, spowodowanej pandemicznym zamrożeniem branży kinowej, Gierek wejdzie na ekrany w najbliższy piątek, 21 stycznia. Wtedy też wraz z bohaterami filmu powrócimy do lat 70 i dowiemy się, co wynikło z tej wizyty.

Należy przypomnieć, że 25 stycznia 1971 roku Edward Gierek niespodziewanie przyleciał do Gdańska. Przybył tu po to, aby prosić robotników o wsparcie dla nowej ekipy rządzącej.

- No więc jak – pomożecie? – zapytał.

Na to pytanie robotnicy mieli spotanicznie odkrzyknąć "Pomożemy!", jednak wg. dr Piotra Brzezińskiego, pracownika Oddziałowego Biura Badan Historycznych IPN w Gdańsku, scena ta to zwykła legenda.

A jak było naprawdę?

- Powszechnie uważa się (tak po latach myślało nawet wielu uczestników spotkania z Gierkiem), że odpowiedziało mu chóralne: «Pomożemy!» wypowiedziane przez stoczniowców - na łamach portalu przystanekhistoria.pl mówi prof. Jerzy Eisler. - O tym, że nic takiego się wówczas nie wydarzyło, można się przekonać, oglądając archiwalny film z tego spotkania lub słuchając nagrania magnetofonowego. Rozległy się tylko umiarkowane oklaski, ale środki masowego przekazu niemal od razu postanowiły zdyskontować propagandowo podróż nowego I sekretarza KC na Wybrzeże.

- Z czasem hasło „Pomożemy” stało się czołowym sloganem peerelowskiej propagandy lat siedemdziesiątych - podkreśla dr Brzeziński. - Nic dziwnego, że zapadło ludziom w pamięć, deformując przy tym rzeczywisty przebieg wydarzeń.

A jak wizytę Gierka w Stoczni Gdańskiej przedstawi najnowszy film Global Studio? Tego dowiemy się już 21 stycznia.

Przypomnijmy, że pod koniec września 2020 r. tereny dawnej stoczni w Gdańsku zamieniły się w plan zdjęciowy. Było to jedno z ostatnich miejsc, które odwiedziła ekipa filmowa. Wcześniej produkcję o I sekretarzu kręcono w Warszawie, na Śląsku i w Ustroniu.

Jedną ze scen kręconych nad Bałtykiem, które zobaczymy w filmie, jest właśnie ta, obrazująca pojednawcze spotkanie ze stoczniowcami, podczas którego padły słynne słowa o wzajemnej pomocy.

- Jesteśmy w przepięknym, historycznym miejscu, gdzie kręcimy bardzo symboliczną scenę, jedną z najważniejszych w filmie - mówił Mikołaj Roznerski. - Moja rola jest malutka, ale niezwykle ważna i bardzo się cieszę, że biorę udział w tym projekcie. Jestem zainspirowany tymi budynkami, żurawiami i industrialną przestrzenią.

- Nasza dzisiejsza wizyta w tych charakterystycznych miejscach to kapitalna sprawa - podkreślał Rafał Zawierucha. - Kręcimy tu sceny bardzo ważne historycznie, związane ze strajkującymi pracownikami stoczni, gdzie przyjeżdża Edward Gierek i podejmuje z nimi rozmowę. Z historii wiemy, że ta się udała i dzięki tej wizycie nie doszło do dalszego rozlewu krwi.

Aktorzy nie zdradzali jednak nazwisk bohaterów, w których się wcielili. Producentom zależało na tym, by pozostawić to widzom w sferze domysłów.

Najbardziej charakterystycznych postaci nie trzeba będzie jednak nikomu przedstawiać. Jedną z nich będzie choćby Leonid Breżniew, grany przez Cezarego Żaka.

- Mogę uchylić rąbka tajemnicy i powiedzieć, że mój bohater to jeden z najbliższych współpracowników Edwarda Gierka, który nieraz odpowiadał za najwyższe sprawy w kraju, ale nie brakowało mu również poczucia humoru - zdradza aktor. - Oni chcieli zmieniać świat, tę szarą polską rzeczywistość. Uwierzyli, że zachód naprawdę może tu wkroczyć, tylko po prostu pewne rzeczy im na to nie pozwalały na tamten czas.

Plan filmu "Gierek" - teren dawnej Stoczni Gdańsk

"Gierek" z ekipą filmową w Stoczni Cesarskiej w Gdańsku. Efe...

W filmie występują: Michał Koterski, Małgorzata Kożuchowska, Agnieszka Więdłocha, Sebastian Stankiewicz, Antoni Pawlicki, Rafał Zawierucha, Ewa Ziętek, Jan Frycz, Filip Tłokiński, Krzysztof Tyniec, Maciej Zakościelny, Mikołaj Roznerski, Cezary Żak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki