Nie udało się samorządowcom i przedstawicielom Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa przekonać mieszkańców gminy Kosakowo do projektu studium kierunków rozwoju tego samorządu. Spór dotyczył propozycji przeznaczenia na podziemne zbiorniki gazu około 500 hektarów w okolicach Rewy i Mostów. Zgromadzony w nich gaz miałby stanowić kilkumiesięczną rezerwę paliwa dla Polski północnej.
Wczorajsza dyskusja nad dokumentem wyłożonym do wglądu w Gminnym Domu Kultury w Pierwoszynie miała bardzo burzliwy przebieg.
- Staniemy się gminą górniczą, przemysłową - grzmiał podczas spotkania Marcin Buchna, przewodniczący Stowarzyszenia Ekologiczno-Kulturowego Nasza Ziemia. - Stracimy wszyscy, bo turyści zaczną nas omijać.
Kosakowian niepokoiły m.in. zapisy w projekcie studium o możliwym dopuszczalnym hałasie sięgającym 150 decybeli.
- To natężenie mierzone w odległości metra od wylotu dyszy, którą awaryjnie będzie uwalniany nadmiar gazu - wyjaśniał Jakub Makarewicz, jeden z autorów dokumentu. - Takie upuszczanie gazu zdarza się raz na kilka lat.
Lech Czerniak, członek Stowarzyszenia Nasza Ziemia, obawiał się, że w kawernach będzie można gromadzić paliwo ciekłe i odpady radioaktywne. Przedstawiciel inwestora zapewniał, że o takich rozwiązaniach nie ma mowy. - Planujemy gromadzić w nich wyłącznie gaz - podkreślał Kazimierz Gąsek z PGNiG. - Skalne komory na potrzeby magazynu paliw ciekłych muszą być przygotowane w inny sposób.
Przedstawiciel inwestora uspokajał, że wbrew obawom pojawiającym się często w gminie Kosakowo, gaz nie będzie dostarczany transportem lądowym, a przez rurociąg łączący kawerny z krajową siecią gazową.
Tłumaczenia nie przekonały jednak tych, którzy się wczoraj wyjątkowo tłumnie pojawili w Domu Kultury w Pierwoszynie.
Dlaczego mieszkańcy Kosakowa nie chcą więcej kawern z gazem - CZYTAJ WIĘCEJ!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?