Pięćdziesiąt zdjęć prezentuje głośne i te mniej znane, dziś niepamiętane inscenizacje polskich tekstów dramatycznych z ubiegłego i początku naszego wieku na scenach Teatru Wybrzeże.
- Oglądając tę wystawę, trudno, oczywiście, o inteligentów portret jednoznaczny, każda z tych fotografii to osobny spektakl, osobny zapis różnych twórców, od autora, przez reżysera, po aktorów - mówi Cezary Niedziółka, kierownik literacki Teatru Wybrzeże, pomysłodawca ekspozycji. - Czasem to obrazek sympatyczny, bywa ironiczny. Skrajne ujęcia. Poczynając od początków tej sceny, czyli od „Wesela”, w którym Wyspiański portretuje inteligentów na różne sposoby. Prezentujemy tu zdjęcia z czterech „Wesel”. Każde z tych przedstawień na swój sposób charakteryzuje epokę, w której powstawały. Także Różewicz, Mrożek czy Iredyński przyglądają się inteligentom w różnych momentach historycznych. I trudno tu mówić o jednej linii oceny, o ocenie w ogóle. Są „Wesela”, są i pogrzeby, symboliczne i realistyczne, ale już nie tytułowe.
Czytaj również: Scenie Kameralnej Teatru Wybrzeże. Rozmowa z reżyserem Radosławem B. Maciągiem [zdjęcia]
Te pięćdziesiąt zdjęć przypomina głośne spektakle, ale i te słynne kiedyś, a dziś zapomniane, choćby „Ocalenie Jakuba” w reżyserii Haliny Gallowej i scenografii Iwo Galla z 1948 roku. Są tu też przedstawienia, które pamięta się do dziś, to choćby: „Kartoteka” Różewicza z 1971 roku, „Emigranci” z 1976 roku czy słynna „Rzecz listopadowa” Brylla, która obiegła polskie sceny w latach 60.
Nasza ekspozycja to też przywołanie wybitnych reżyserów Teatru Wybrzeże: Zygmunta Hübnera, Marka Okopińskiego czy Stanisława Hebanowskiego, który notabene jest twórcą „Wesela” z 1976 roku.
Szczególne emocje wzbudzają, oczywiście, dawni aktorzy, nieprzemijające legendy tej sceny, nie mogło zabraknąć Zbigniewa Cybulskiego, który w Gdańsku zagrał jedną z pierwszych ról, w spektaklu „Grzech” Stefana Żeromskiego z 1955 roku, ani Władysława Kowalskiego w „Jeziorze Bodeńskim” z 1960 roku czy Zdzisława Maklakiewicza w jednoaktówkach Mrożka, obaj też w początkach swej drogi.
Wystawę można oglądać w foyer Sceny Kameralnej w Sopocie codzienne od 12 do 17.
Cztery „Wesela” i pogrzeby, czyli inteligentów portret własn...
Tulia znowu w kwartecie i to jakim! Mlynkova zasila zespół!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?