Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarne jest czarne. Felieton Dariusza Szretera. Nie z nami te retoryczne chwyty

Dariusz Szreter
Wbrew temu, co niektórzy usiłują nam wmówić, wartości, na których opiera się Unia Europejska, takie jak prawa człowieka czy reguły praworządności, mają charakter uniwersalny

Pewna wyimaginowana wspólnota postanowiła jednak wtrącić się w sposób, w jaki w Polsce przeprowadzana jest „naprawa” sądownictwa. Wbrew bowiem temu, co niektórzy usiłują nam wmówić, wartości, na których ta wspólnota się opiera, takie jak prawa człowieka czy reguły praworządności, mają charakter uniwersalny. A próby majstrowania przy nich pod pretekstem konieczności uwzględnienia lokalnej specyfiki, tradycji narodowej czy zaszłości historycznych to nic innego jak zwyczajna ściema, która ma przesłonić jeden cel: więcej władzy dla władzy, kosztem obywateli.

Premier Morawiecki zdaje się lekceważyć fakt pozwania polskiego rządu przed Trybunał Sprawiedliwości UE. Czy zlekceważy także jego wyrok? Jak na razie ciąży na nim konieczność sprostowania kłamstwa na wiecu. Wprawdzie w pierwszej instancji sąd określił, że to dopuszczalny chwyt retoryczny, ale już w apelacji potrafią zauważyć, że porównywanie kwot na drogi to matematyka, a nie retoryka. Są jeszcze sądy w Rzeczypospolitej! - chciałoby się krzyknąć. I od razu dodać: I są prokuratury! Np. rejonowa Warszawa-Śródmieście, która uznała wpis Jacka Międlara porównujący Żydów do kąkolu i nawołujący do ich „żniw” za legalne skorzystanie z przysługującej obywatelom wolności słowa. Rozumiem, że prokurator Hanna Stachowicz, która odmówiła wszczęcia śledztwa, byłaby równie wyrozumiała, gdyby ktoś publicznie zachęcał do „wyrwania chwasta”, wskazując któregoś z polityków PiS.

A propos prokuratury. Podobno Ministerstwo Sprawiedliwości chce znowelizować kodeks, tak by to podlegli Zbigniewowi Ziobrze prokuratorzy, a nie sądy - jak teraz - mieli możliwość zwalniania dziennikarzy z tajemnicy zawodowej. Nie chcę się użalać nad losem dziennikarzy, choć wybierając ten zawód po upadku komunizmu nie śniło mi się, że przyjdzie mi wykonywać go w tak trudnych czasach. Tym większy szacunek dla koleżanek i kolegów z Radia Gdańsk, którzy odważnie zaprotestowali przeciw upolitycznianiu rozgłośni, na której renomę ciężko pracowali. Jesteście wspaniali i cieszę się, że mogłem z Wami współpracować przez te parę ładnych lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki