Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Chłoptasiu, nie ze mną te numery." Skarga nadzwyczajna Ziobry w sprawie sporu Wałęsa kontra Wyszkowski

Jacek Wierciński
archiwum Polskapress
„Chłoptasiu, nie ze mną te numery” - takie słowa odnoszące się do prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobry na portalu społecznościowym opublikował 18 lutego 2020 r. były prezydent Lecha Wałęsa. Tydzień później dowiedzieliśmy się w końcu, czego wpis ten dotyczył.

Chodzi o skargę nadzwyczajną, jaką polityk rządzącego obozu skierował w sprawie prawie dekadę temu. Została ona zakończona prawomocnym wyrokiem sądowym nakazującym Krzysztofowi Wyszkowskiemu przeproszenie Wałęsy. Konflikt dotyczył oskarżeń o agenturalną współpracę z służbami PRL.

„Jeśli można uznać to za groźby czy straszenie to odpowiadam Panu: chłoptasiu, nie ze mną te numery. W moim politycznym życiu próbowano podobnych metod wielokrotnie, ostatnio kiedy przetrzymywano mnie bezprawnie przez około dwa miesiące po wprowadzeniu stanu wojennego. Po około dwóch miesięcy makabrycznych, nieskutecznych prób złamania mnie wręczono mi dokumenty internowania i jednocześnie pierwsze próby podrobionych dokumentów o mojej rzekomej współpracy SB-ecy zawieźli i wręczyli internowanej P. Walentynowicz” - napisał 18 lutego 2020 roku na portalu społecznościowym były prezydent RP, Lecha Wałęsa.

Enigmatyczne stwierdzenia wyjaśnia dopiero dokument opublikowany przez dziennikarzy portalu polskieradio24.pl.

Okazuje się, że chodzi o konflikt między Wałęsą, a innym opozycjonistą okresu PRL, działaczem Wolnych Związków Zawodowych, Krzysztofem Wyszkowskim, który zapoczątkowała publiczna wypowiedź tego ostatniego przed telewizyjnymi kamerami 16 listopada 2005 r.

Wyszkowski stwierdził wówczas, że Lech Wałęsa w latach 70. był tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie "Bolek" i wobec b. prezydenta użył sformułowania: - Donosił na kolegów i brał za to pieniądze.

O prawomocnym wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, który w marcu 2011 roku nakazał Wyszkowskiemu przeprosiny, więcej pisaliśmy tutaj.

Teraz, niemal w dekadę po tamtym orzeczeniu, prokurator generalny Zbigniew Ziobro skierował do gdańskiego sądu skargę nadzwyczajną, co może oznaczać, że sprawa zostanie ponownie rozpatrzona, tym razem przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Nadzwyczajnego, a wyrok gdańskiego sądu - uchylony.

„Nie doszło do bezprawnego naruszenia dóbr osobistych powoda [Wałęsy – dop. red.] poprzez wygłoszenie przez pozwanego inkryminowanej wypowiedzi” - czytamy w dokumencie upublicznionym przez Polskieradio24.pl.

Prokurator generalny powołuje się na wolność słowa gwarantowaną w Europejskiej konwencji praw człowieka. Prawomocnemu wyrokowi Sądu Apelacyjnego w Gdańsku Zbigniew Ziobro zarzuca zaś także m.in. naruszenie polskiej Konstytucji ze względu na nie zachowanie zasady proporcjonalności przy ochronie dobrego imienia byłego prezydenta, a także nieuwzględnienie niektórych dowodów przygotowanych przez Wyszkowskiego.

W Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku potwierdziliśmy wpływ skargi nadzwyczajnej dotyczącej sprawy Wałęsa-Wyszkowski. Prokuratura Generalna, do której przed tygodniem zwróciliśmy się o udostępnienie treści tego dokumentu, jak dotąd nam go nie wydała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki