Bezpieczne wakacje: jak uniknąć zatrucia pokarmowego?

Z lżejszą lub gwałtowniejszą formą zatrucia pokarmowego zetknął się chyba każdy. Ta dolegliwość może skutecznie popsuć wymarzone wakacje. Do tego, jak przestrzega Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku, każde zatrucie może być groźne, szczególnie dla niemowląt i dzieci oraz dla osób osłabionych i starszych.

Żeby uniknąć choroby, przede wszystkim należy często myć ręce w wodzie z mydłem albo stosować specjalne dezynfekujące żele do mycia rąk. Do tego trzeba uważać, co jemy, produkty powinny być świeże oraz przechowywane i przygotowywane w higienicznych warunkach. Uwaga też na wodę pitną - szczególnie w tropikach i krajach arabskich. W niej często pojawiają się niebezpieczne bakterie. By ustrzec się tzw. klątwy faraona, należy pić tylko wodę butelkowaną. Warto przyrządzać z niej herbatę i kawę.

W Polsce najczęściej dochodzi do zatruć wywołanych bakteriami salmonelli. Jego objawy to bóle brzucha, nudności, wymioty. W skrajnych przypadkach na chorego czeka szpital.

Czego należy się wystrzegać, by uniknąć zatrucia? Przede wszystkim produktów zawierających surowe jajka. W gorące dni trzeba zapomnieć o majonezach, kremach czy lodach niewiadomego pochodzenia. Jeśli były niewłaściwie przechowywane, mogły namnożyć się w nich miliony pałeczek salmonelli. Sanepid podkreśla, że mycie i parzenie jajek niewiele pomoże - usunie bakterie tylko na skorupce, podczas gdy zatrucia powodowane są przez mikroby obecne wewnątrz jajka.

Uwaga też na rozdrobnione przetwory mięsne.

Podstawowych rad udziela Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku
-Myj ręce po każdym wyjściu z toalety i przed przygotowywaniem posiłków.
-Utrzymuj czystość naczyń
-Przechowuj żywność w niskiej temperaturze
-Unikaj lodów i ciastek pochodzących od nieznanych wytwórców i przygodnych sprzedawców
-Uważaj na rozmrożoną i ponownie zamrożoną żywność
-Zwróć uwagę, czy sprzedawca przestrzega zasad czystości i higieny