Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żołnierze z Lęborka chcą przejechać na rowerach całą Polskę. Cel szczytny - zbiórka na budowę hospicjum

Marcin Kapela
Marcin Kapela
Byliśmy w Łebie, kiedy wczesnym rankiem w piątek (21.08), sprzed siedziby Lokalnej Organizacji Turystycznej, wyjechali na rowerach w podróż dookoła Polski dwaj żołnierze 1. Lęborskiego Batalionu Zmechanizowanego. im gen. Jerzego Jastrzębskiego. Michał Niemczyk i Robert Kujawski mają do przejechania 3000 km w założonym przez siebie czasie 14 dni. Ich rowerowej przygodzie przyświeca szczytny cel - zbiórka funduszy na budowę pierwszego w powiecie lęborskim hospicjum stacjonarnego.

Bohaterów wyprawy żegnali i życzyli powodzenia wolontariusze Fundacji Lęborskie Hospicjum Stacjonarne z prezes Zarządu Agatą Kozyr, wiceprezes Joanną Raczyńską oraz członkowie Rady, jak wiceprzewodnicząca Katarzyna Szwiec, Joanna Cieślewicz i Wioletta Grela.

Zapytani o samopoczucie przed startem odpowiedzieli:

- Bardzo dobre. Na najwyższym poziomie. Będzie dobrze.

Czy przespali spokojnie noc przed startem?

- Trochę to trwało, zanim spakowaliśmy się. Później nie można było zasnąć, budziliśmy się przed czasem. O 3.30 byliśmy już na nogach. Pierwsze dwa dni będą najgorsze, kiedy będzie trzeba przyzwyczaić organizm, a potem będzie już z "górki". Może uda się przejechać więcej kilometrów, zanim będzie trudniej na południu Polski. Wiele będzie zależeć od pogody. Planujemy dojechać do Fromborka w ciągu 12 godzin, może szybciej. Najtrudniej może być przejechać przez Trójmiasto. Będziemy starali się omijać ruchliwe drogi.

- Codziennie będziemy emitować poczynania chłopaków, a na portalu zrzutka.pl jest link ze zbiórką- powiedziała prezes Agata Kozyr. - Można tam wpłacać datki i wspierać ich w tym szczytnym celu. Przed startem było już 950 zł. Zebrali już 5 procent, a jeszcze nie wyjechali. Bardzo, bardzo gorący prosimy wspierajcie ich, bo założyli sobie bardzo ambitny cel przejechania 3 tysięcy kilometrów i zebrania 15 tysięcy zł.

Pierwszy odcinek jest z Łeby do Fromborka liczy 230 km.

Bohaterów wyprawy pożegnał także Patryk Bianga, który wpadł na pomysł, żeby wyczyn rowerowy żołnierzy połączyć ze szczytnym celem. Pomógł także zebrać fundusze na logistykę.

- To są osoby, które złożyły się na to, żeby mogli wyruszyć w trasę. Pieniądze zostały im przekazane i bezpiecznie mogą pojechać na 14 dni, mając zapewnione fundusze na noclegi i wyżywienie. I realizować nasz plan budowy hospicjum.

Podziękował tym, bez których ta wyprawa nie byłaby możliwa, wymieniając: Marcina Grudzińskiego, Marcina Dawidowicza, Samir Ch - IL GUSTO, Bartosza Kowalczuka z Active Gym, Mieczysława Kwidzińskiego z Arkady, Krzysztof Pawelczyk z Plaża Resort, Adama Sowę z Tani Gres i Wiesława Barańskiego z Logest.

A tak przedstawia się trasa żołnierzy:
🚲 21.08.20 - Łeba - Frombork - 230 km
🚲 22.08.20 - Frombork - Gołdap - 215 km
🚲 23.08.20 - Gołdap - Białystok - 205 km
🚲 24.08.20 - Białystok - Wisznice - 190 km
🚲 25.08.20 - Wisznice - Lubycza Królewska - 214 km
🚲 26.08.20 - Lubycza Królewska - Pszczeliny - 203 km
🚲 27.08.20 - Pszczeliny - Nowy Sącz - 213 km
🚲 28.08.20 - Nowy Sącz - Korbielów - 181 km
🚲 29.08.20 - Korbielów - Prudnik - 185 km
🚲 30.08.20 - Prudnik - Jelenia Góra - 188 km
🚲 31.08.20 - Jelenia Góra - Gubin - 180 km
🚲 01.09.20 - Gubin - Gryfino - 180 km
🚲 02.09.20 - Gryfino - Kołobrzeg - 185 km
🚲 03.09.20 - Kołobrzeg - Łeba/Lębork - 185 km

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki