Przy szczątkach jednego z poległych znaleziono butelkę po winie, a w niej na kartce papieru były dane osobowe, data urodzenia i śmierci oraz nazwa dywizji, w której służył.
Ekshumację prowadził Ludowy Niemiecki Związek Opieki nad Grobami Wojennymi wspólnie z polską Fundacją "Pamięć i Pokój".
- Rzeczywiście, w ostatniej mogile znaleźliśmy wózek, a w nim kocyk i smoczek - mówi Piotr Kempiński z fundacji.
Wszyscy niemieccy żołnierze zostaną pochowani na cmentarzu w Starym Czarnowie nieopodal Szczecina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?