Ponad pół tysiąca osób z powiatu kościerskiego nie płaci alimentów. Łącznie ich zobowiązania przekraczają 16 mln zł. Nie tylko mężczyźni znajdują się na tej niechlubnej liście. Kobiety, choć zdecydowanie rzadziej, także unikają płacenia alimentów. Rekordzista pochodzi z gminy Karsin, jego dług sięga już ponad 170 tys. zł. Jak się okazuje, to mężczyzna, który nie płaci alimentów od dziewięciu lat. Ma pięcioro dzieci, przy czym obecnie nie płaci na troje. Jak podkreślają eksperci, sporym problemem jest bezrobocie, a także praca na czarno i celowe ukrywanie dochodów. Niektórzy przepadają jak kamień w wodę.
- Aktualnie mamy 20 osób zameldowanych w Kościerzynie, których miejsce zamieszkania nie jest znane - mówi Sylwia Mrozewska, kierownik działu świadczeń rodzinnych i funduszu alimentacyjnego w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Kościerzynie. - Poza tym pięciu dłużników prawdopodobnie jest za granicą, a kilkunastu przebywa w zakładzie karnym. A
Jedni wyjeżdżają za granicę, inni znikają bez wieści, a jeszcze inni tłumaczą się bezrobociem. Liczba dłużników alimentacyjnych w powiecie kościerskim jest ogromna, tak samo jak ich zobowiązania. W większości gmin ich długi przekraczają ponad milion złotych.
- Aby otrzymać świadczenie z funduszu alimentacyjnego trzeba mieć zasądzone alimenty, których rodzic nie płaci - mówi Sylwia Mrozewska z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kościerzynie. - Wówczas trzeba się zgłosić do komornika o wszczęcie egzekucji. Komornik bada możliwości finansowe rodzica, który uchyla się od płacenia alimentów. Jeśli po dwóch miesiącach egzekucja jest bezskuteczna, wówczas można zgłosić się do ośrodka pomocy społecznej po świadczenie. Maksymalnie wynosi ono 500 zł na dziecko.
Choć komornik nic nie wskóra, to nie każdy może otrzymać pieniądze z funduszu. Trzeba spełnić kryterium dochodowe. Jeśli dochód na jednego członka w rodzinie przekroczy 725 zł, wówczas nie ma szans na pieniądze z funduszu. Ci, którzy nie płacą, nie mają co liczyć, że dług zostanie im darowany. Prędzej czy później państwo upomni się o swoje. Jeśli dłużnik rozpocznie pracę, otrzyma rentę czy emeryturę, komornik może ściągać nawet 60 proc. dochodu.
- Komornik i policja ustalają miejsce pobytu dłużnika, przesłuchują sąsiadów - mówi Sylwia Mrozewska.
Jak się okazuje, dłużnicy nie mają co liczyć na umorzenie niepłaconych należności. Takie sytuacje zdarzają się bardzo rzadko i tylko w szczególnych sytuacjach. Takim powodem z pewnością nie jest pobyt w zakładzie karnym.
W Kościerzynie rekordzista ma dług w wysokości prawie 167 tys. zł. Nie płaci praktycznie od 10 lat. W gm. Kościerzyna największy z dłużników alimentacyjnych ma zobowiązania w wysokości 152 tys. zł. W gm. Nowa Karczma rekordzista ma dług w wysokości 140 tys. zł. Od lat nie płaci alimentów na czworo dzieci.
Niektórzy dłużnicy alimentacyjni na wniosek sądu lub prokuratury poszukiwani są listem gończym.
Liczba dłużników alimentacyjnych (do końca maja 2015 r.) | Create infographics
- W ubiegłym roku w ten sposób poszukiwanych było osiem osób z powiatu kościerskiego - mówi Piotr Kwidziński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie. - Wszyscy zostali odnalezieni, co ciekawe, na terenie naszego powiatu. W tym roku poszukiwane były dwie osoby, które również odnaleźli policjanci. Uchylanie się od płacenia alimentów jest przestępstwem, za które grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Powody niepłacenia alimentów są różne. Wciąż nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że bycie rodzicem to odpowiedzialność.
- Ci, którzy nie płacą alimentów, zazwyczaj całkowicie zrywają kontakt z rodziną i dziećmi - mówi Piotr Kwidziński. - Nie tylko nie biorą odpowiedzialności finansowej za dzieci, ale i nie spotykają się z nimi, nie zwracając uwagi na to, że to właśnie one najbardziej cierpią na rozwodzie i kłótniach rodziców.
Niestety, dla wielu dłużników niepłacenie alimentów to sposób, by zrobić na złość drugiej stronie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
