Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany w ustawie śmieciowej. Samorządowcy z Pomorza zadowoleni z nowych zapisów

Ewelina Oleksy, wsp. J.S
Projekt nowelizacji ustawy śmieciowej trafił do Sejmu. Co proponują posłowie? M.in to, by Urzędy Skarbowe ścigały osoby nie płacące za wywóz śmieci. Ze zmian cieszą się przede wszystkim pomorscy samorządowcy.

- To pierwszy etap nowelizacji, obejmujący najpilniejsze kwestie, czyli najczęściej zgłaszane przez gminy problemy - zaznacza Tadeusz Arkit, poseł sejmowej Komisji Ochrony Środowiska i współautor ustawy śmieciowej. - Mam świadomość, że nie ujęliśmy wszystkich postulatów, liczę zatem na współpracę i zgłaszanie ewentualnych uwag i poprawek podczas rozpatrywania projektu w podkomisji.

Izba Skarbowa w Gdańsku, pod którą podlegają wszystkie urzędy skarbowe na Pomorzu, na razie nie chce się wypowiadać na temat swojej roli w ściąganiu opłat za śmieci.

Ale pomorskie gminy, które skorzystają na tej zmianie, bo nie będą dłużej musiały zatrudniać poborców skarbowych i komorników, już ją chwalą.

- To nie był trafiony pomysł, by obciążyć gminy egzekucją opłaty śmieciowej. Dla małych gmin zatrudnienie poborcy o odpowiednich kwalifikacjach było dużym kłopotem. Skoro są służby skarbowe wyspecjalizowane w egzekwowaniu podatków, to niechaj to pozostaje w ich gestii. Na początku będzie z tym na pewno małe zamieszanie, choć w dobrym kierunku - komentuje Lucyna Cybula, skarbnik gminy Żukowo. Tam, zanim zdecydowano się na zatrudnienie poborcy, urzędnicy sami monitowali dłużników telefonicznie, wysyłali upomnienia. - Mimo to wysokość zadłużenia za opłaty śmieciowe sięgnęła na koniec ubiegłego roku ponad 261,2 tys. zł - wylicza Cybula. Ściąganie długów śmieciowych przez skarbówkę nie będzie dotyczyło Gdańska.

Jeśli poprawiona ustawa przejdzie przez sejmowe sito, to zapisy w niej zawarte będą też odpowiedzią na uwagi zgłaszane m.in. przez samorządowców z Pomorza. Kwestia najważniejsza dla Gdańska to zdjęcie z mieszkańców konieczności składania nowych deklaracji za każdym razem, gdy miasto zmieni stawkę za śmieci.

Ten przepis w przyszłości pozwoli uniknąć zamieszania, z jakim zmaga się Gdańsk, który - obniżając stawki - właśnie zaczyna ponowne zbieranie deklaracji.

Posłowie co prawda zrezygnowali z pomysłu wprowadzenia obowiązkowej segregacji odpadów, ale w zamian za to zaproponowali odwrócenie obecnego podejścia do ustalania stawek.

Nowelizacja wymusi też, by od kwietnia do października zmieszane śmieci były odbierane raz w tygodniu w blokach, a w domach jednorodzinnych co najmniej raz na dwa tygodnie. To zdyscyplinować ma gminy, które - ustalając absurdalnie niskie stawki - wywoziły śmieci raz na kilka miesięcy.

Więcej na ten temat przeczytasz kupując e-wydanie gazety.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki