Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł podczas policyjnego zatrzymania w Kowalach. Prokuratora bada przyczyny śmierci 42-letniego mężczyzny

Karol Uliczny
Karol Uliczny
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku prowadzi śledztwo w sprawie śmierci podczas policyjnego zatrzymania w Kowalach (pow. gdański). Do tragicznego zdarzenia doszło w środę wieczorem 3.03.2021 r. na parkingu samochodowym przy ul. Staropolskiej. Chwilę po ujęciu, poszukiwany 42-latek zasłabł i mimo reanimacji nie udało się przywrócić jego funkcji życiowych. Przyczyn śmierci nie wyjaśniła zlecona przez prokuraturę sekcja zwłok.

AKTUALIZACJA, 8.03.2021 r., godz. 15.30:

Prokuratura prowadzi czynności, które mają pomóc w wyjaśnieniu okoliczności śmierci 42-latka. Śledczy otrzymali już wyniki sekcji zwłok mężczyzny, jednak ich wyniki nie dały odpowiedzi na najważniejsze pytania. Jak informuje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, do ustalenia przyczyny zgonu, będą potrzebne kolejne badania.

- W czwartek przeprowadzono sekcję zwłok, która jednak nie dała odpowiedzi, co było bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny. Zlecone zostaną dalsze czynności – mówi prok. Grażyna Wawryniuk. - Pobrane zostaną wycinki tkanek, które następnie będą poddane badaniom histopatologicznym oraz toksykologicznym.

Zmarł w trakcie zatrzymania

Gdańska prokuratura bada okoliczności tragicznego zdarzenia z podgdańskich Kowali. W środę (4.03.2021), na parkingu pod jednym z dyskontów funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który był poszukiwany do odbycia kary 2,5 roku pozbawienia wolności.

Jak informuje prokuratura, w trakcie próby obezwładnienia mężczyzna zaczął stawiać opór i był agresywny wobec mundurowych. Nagle zasłabł. Mimo akcji reanimacyjnej, prowadzonej najpierw przez zatrzymujących go funkcjonariuszy, a następnie ratowników medycznych, 42-latkowi nie udało się przywrócić funkcji życiowych. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził zgon.

- Policjanci podjęli czynności zatrzymania mężczyzny do odbycia kary pozbawienia wolności – mówi prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - W trakcie zatrzymania mężczyzna był bardzo agresywny. W trakcie czynności zasłabł, następnie zmarł. Na miejscu przeprowadzono czynności z udziałem biegłego lekarza. Pojawi się także prokurator. Na dziś zaplanowano sekcję zwłok, która da odpowiedź co było przyczyną śmierci mężczyzny.

Trwa przesłuchiwanie świadków. Jak informuje rzeczniczka, przesłuchano już dwóch policjantów, którzy mieli za zadanie zatrzymać mężczyznę.

- Podczas akcji nie korzystano z urządzeń typu paralizator i tego typu innych urządzeń – mówi prok. Wawryniuk.

Sprawy nie komentują przedstawiciele Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.

Tak wyglądają najgroźniejsi przestępcy w Polsce. Zobacz zdję...

Masz informacje? Redakcja Dziennika Bałtyckiego czeka na #SYGNAŁ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki