Żeglarstwo. Załogi konsulów honorowych rywalizowały na Zatoce Gdańskiej!

Morskie Regaty Konsulów organizowane są od 2019 roku przez Pomorski Związek Żeglarski, Stowarzyszenie Konsulów Honorowych w Polsce i Marinę Yacht Park w Gdyni. Co roku gromadzi ona załogi konsulów honorowych, którzy mogą dzięki temu poznać piękno żeglarstwa i wspólnie spędzić czas na regatach. W tegorocznej, piątej edycji imprezy wzięło udział sześć załóg:

• konsula honorowego Ludowej Republiki Bangladeszu Jana Zacharewicza,
• konsula honorowego Bułgarii Jana Strawińskiego,
• konsula honorowego Chile Marka Listowskiego,
• konsula honorowego Litwy Józefa Poltroka,
• konsula honorowego Malty Sławomira Kalickiego,
• konsula honorowego Mołdawii Jacka Tymińskiego.

– Start w tych regatach to nie tylko przyjemność, ale także zaszczyt, że jako honorowy konsul Bangladeszu mogę startować z innymi załogami konsulów honorowych – mówi Jan Zacharewicz, przewodniczący Stowarzyszenia Konsulów Honorowych w Polsce. – Regaty konsulów pokazują, że można ze sobą w sposób przyjazny rywalizować.

V Morskie Regaty Konsulów zostały uroczyście rozpoczęte przez prezesa Pomorskiego Związku Żeglarskiego Bogusława Witkowskiego. Wziął w nim udział również prezes Polskiego Związku Żeglarskiego Tomasz Chamera, który wystartował w załodze konsula honorowego Malty. Impreza rozpoczęła się od odprawy, którą poprowadziła pani sędzia Ewelina Rachtan. Następnie żeglarze zeszli na wodę i rozpoczęły się regaty. Rywalizacja odbywała się na jachtach klasy 2020. W planie było rozegranie pięciu wyścigów, ale słabnący wiatr zmusił organizatorów do zmiany planów i rozegrania tylko trzech z nich.

W zmaganiach ponownie najlepsza okazała się ekipa pływająca pod flagą Malty w składzie:

• Tomasz Chamera,
• Sławomir Kalicki,
• Piotr Pawłowski,
• Wojciech Szymulewicz.

– Regaty organizujemy jako Stowarzyszenie Konsulów Honorowych w Polsce, którego od wielu lat jestem członkiem zarządu, już po raz piąty – mówi Sławomir Kalicki, konsul honorowy Malty, a przed laty zawodnik klas 420 i 470. – Szukaliśmy takiego wydarzenia, które byłoby jak najbardziej integrujące nasze środowisko, a chyba nie ma lepszej integracji jak pod żaglami. Dla mnie to jest zawsze bardzo miły dzień w roku. Może dlatego, że po raz czwarty wygraliśmy.

Na mecie wyprzedzili oni załogę konsula honorowego Chile w składzie: Dawid Gondek, Marta Jachara, Barbara Szyszka i Jędrzej Jachara. Trzecie miejsce zajęli żeglarze reprezentujący konsula honorowego Bułgarii w składzie: Paweł Adamczuk, Paweł Kallas, Michał Motyka i Tomasz Mistat. Na czwartym miejscu uplasowała się załoga konsula honorowego Ludowej Republiki Bangladeszu w składzie: Zbigniew Furam, Grzegorz Gosk, Jan Zacharewicz i Kasia Wolska, na piątym załoga konsula honorowego Mołdawii w składzie: Robert Roskosz, Marek Oszczapiński, Piotr Kosk i Sławomir Oleszdek, a na szóstym załoga konsula honorowego Litwy w składzie: Dawid Wróbel, Jakub Ramotowski, Paweł Ramotowski i Jacek Milewski.

Zadowoleni z wydarzenia byli nie tylko konsulowie honorowi i ich załogi, ale także Bogusław Witkowski.

– Każde tego typu regaty powodują, że dana branża poznaje żeglarstwo, czyli to, co jest najciekawsze na Pomorzu – mówi prezes Pomorskiego Związku Żeglarskiego. – Środowisko konsulów honorowych to z jednej strony ludzie, którzy w swoim życiu osiągnęli już bardzo dużo i są na wysokich stanowiskach w firmach czy instytucjach, a z drugiej wypełniają misje swojego konsulatu i przekazują informacje o tych regatach do swoich państw, co może zaowocować współpracą na wyższym niż dotychczas szczeblu. Będziemy dążyć do tego, by w kolejnych edycjach w regatach startowali nie tylko konsulowie honorowi, ale też załogi młodzieżowe np. ze szkoły czy z klubu, z którymi na co dzień współpracują.