Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żarnowiec nadal jest faworytem

Jacek Klein
Pomorze zabiega o budowę elektrowni atomowej w Żarnowcu
Pomorze zabiega o budowę elektrowni atomowej w Żarnowcu fot. kacper kowalski/kfp
Pierwsza polska elektrownia atomowa zostanie uruchomiona w 2022 r., a nie jak zakładał pierwotnie harmonogram programu jądrowego w 2020 r. Na podstawie wniosków z analiz opracowanych z zagranicznymi producentami reaktorów wydłużony został czas od przygotowania do budowy do jej zakończenia.

Do końca roku zapadnie decyzja, gdzie zostanie zbudowane pierwsza elektrownia atomowa. Polska Grupa Energetyczne, odpowiadająca za jej budowę, przeprowadza analizy potencjalnych lokalizacji.

- W tej chwili analizujemy sześć lokalizacji w całej Polsce dla pierwszej elektrowni jądrowej - poinformował Tomasz Zadroga, prezes PGE. Nie ujawnił jednak, jakie to są lokalizacje.
Wiadomo, że jedną z nich jest Żarnowiec, najwyżej oceniony przez ekspertów w rankingu lokalizacji elektrowni.

- Żarnowiec nadal jest pierwszy na liście lokalizacji i wciąż jest faworytem - mówił Zadroga niecały miesiąc temu w rozmowie z "Polską Dziennikiem Bałtyckim".

Minusem Żarnowca, według specjalistów, jest za mała ilość wody w jeziorze, aby zapewnić dostateczne chłodzenie reaktorów. Potrzebna jest budowa kanału łączącego zbiornik z morzem lub instalacja bardziej wydajnego, zamkniętego systemu chłodzenia, co wpłynie na koszty inwestycji.
- Kanał do morza był już planowany w latach 80. Jego koszt to ok. 50 mln zł, co przy inwestycji szacowanej na wiele miliardów nie jest znaczącą kwotą - uważa Teresa Kamińska, prezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Inne najwyżej ocenione w rankingu lokalizacje to Warta-Klempicz i Kopań.
PGE szacuje, że budowa elektrowni będzie kosztować 3 mln euro za 1 MW. Elektrownia ma mieć moc 3000 MW, zatem łączny koszt inwestycji wyniesie ok. 9 mld euro, czyli 36 mld zł. Połowę finansowania mają zapewnić inne koncerny energetyczne, które docelowo obejmą 49 proc. udziałów w spółce, która zbuduje i będzie eksploatować elektrownię. Według PGE, udziałem w konsorcjum atomowym zainteresowanych jest bardzo wiele podmiotów, w tym dużych koncernów zagranicznych.

Dwie elektrownie atomowe - program jądrowy zakłada docelowo powstanie dwóch siłowni o mocy 3000 MW każda - będą wyposażone w nowoczesne, bezpieczne i wydajne reaktory. PGE stworzyła trzy grupy robocze, które analizują dostępne technologie. Pierwszą z amerykańsko-japońskim koncernem Westinghouse Electric Company LLC (producent reaktora AP 1000), drugą z francuskimi firmami EDF i Arevą (reaktor EPR) oraz trzecią z amerykańsko-japońskim koncernem GE Hitachi Nuclear Energy Americas (reaktor ESBWR). Raporty z prac tych grup miały m.in. potwierdzić możliwość wybudowania elektrowni w danych technologiach.

- Zakończyły prace grupy robocze, analizujemy raporty. Pamiętajmy, że przetarg na wybór technologii możemy ogłosić dopiero, gdy będzie prawo jądrowe. Bez zaczątków instytucji takich jak dozór jądrowy, trudno sobie wyobrazić rozpoczęcie przetargu-powiedział Zadroga.
Rząd przewiduje, że prawo regulujące energetykę jądrową powinno wejść w życie 1 lipca przyszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki