Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaangażowanie człuchowian w pomoc Ukrainie zauważone przez władze Odessy. Czy oba miasta w przyszłości połączy partnerstwo?

Małgorzata Wojciechowska
Małgorzata Wojciechowska
Podczas spotkania pan Walerij zaprezentował list od władz Odessy, w którym padła propozycja współpracy miast. Na zdjęciu: Andrzej Pruski, Ryszard Szybajło, Walerij Osipow.
Podczas spotkania pan Walerij zaprezentował list od władz Odessy, w którym padła propozycja współpracy miast. Na zdjęciu: Andrzej Pruski, Ryszard Szybajło, Walerij Osipow. Małgorzata Wojciechowska
W Człuchowie pomoc uchodźcom z Ukrainy przyjęła szczególną formę - od samego początku władze miasta i powiatu oraz poszczególni mieszkańcy nie szczędzili czasu i środków. Dzięki zaangażowaniu jednego z obywateli Ukrainy przybyłego do Człuchowa owe starania zostały szeroko zauważone w Odessie. Na temat działań prowadzonych w Człuchowie na rzecz Ukraińców powstały tam liczne artykuły prasowe, a władze Odessy są zainteresowane współpracą obu miast.

Odessa to jedno z największych miast Ukrainy - słynny kurort i ośrodek gospodarczy, przed wojną cel licznych podróży popularny także wśród Polaków. Wielu mieszkańców tego miasta tuż po wybuchu wojny z Rosją wyruszyło do Polski, by schronienie znaleźć w niewielkim Człuchowie.

Jedną z takich osób była córka pana Walerija Osipowa, która po pewnym czasie "ściągnęła" do siebie swego ojca - zasłużonego dla Odessy dziennikarza, wykładowcę psychologii i socjologii, doktora nauk oraz dawnego radnego Odessy. Dzięki temu mógł on przekonać się na własne oczy, jak wyjątkowym miastem pod względem pomocy jest Człuchów i postanowił rozgłosić ten fakt w swoim rodzinnym mieście.

O Człuchowie jest głośno na Ukrainie

Dzięki jego zaangażowaniu w mediach działających na terenie obwodu odeskiego powstało mnóstwo artykułów prasowych na temat Człuchowa - publikowanych zarówno w mediach tradycyjnych, jak i elektronicznych. Dzięki współpracy ze środowiskiem dziennikarskim pan Walerij zdołał pokazać społeczności milionowej Odessy i szerokiej okolicy, że w niewielkim Człuchowie pod względem pomocy ukraińskim kobietom i dzieciom dzieje się naprawdę wiele. Na ostatnie spotkanie z burmistrzem Człuchowa przyniósł on liczne przykłady takich artykułów pochodzących z 12 tytułów ukazujących się na terenie obwodu odeskiego i całej Ukrainy.

Walerij Osipow zadbał o to, by jego rodzinna Odessa dowiedziała się o tym, jak wiele Człuchów robi dla ukraińskich kobiet i dzieci. Jego rodzina otrzymała
Walerij Osipow zadbał o to, by jego rodzinna Odessa dowiedziała się o tym, jak wiele Człuchów robi dla ukraińskich kobiet i dzieci. Jego rodzina otrzymała pomoc dzięki hojności Andrzeja Pruskiego z Człuchowa, który już w pierwszych dniach wojny udzielił mieszkania jego córce. Małgorzata Wojciechowska

Walerij Osipow w swoich działaniach poszedł jeszcze dalej, sprawiając, że Człuchowem zainteresowały się władze Odessy. Okazuje się, że ta ogromna metropolia na Ukrainie jest zainteresowana współpracą miast. W geście docenienia pomocy taka propozycja padła od zastępcy mera Odessy, który wystosował w tej sprawie pismo, prosząc o kontakt ze strony władz Człuchowa.

Walerij Osipow prezentuje zbiór artykułów o Człuchowie, które ukazały się w portalach internetowych działających na terenie obwodu odeskiego i całej
Walerij Osipow prezentuje zbiór artykułów o Człuchowie, które ukazały się w portalach internetowych działających na terenie obwodu odeskiego i całej Ukrainy. Łącznie dotarł do 12 tytułów elektronicznych i papierowych, które pisały o działaniach w Człuchowie. Małgorzata Wojciechowska

Miasto małe i duże - czy różnica jest przeszkodą?

Dla burmistrza Człuchowa taki gest jest przede wszystkim dobrą wiadomością i nagrodą za starania całej społeczności miejskiej na rzecz uchodźców z Ukrainy.

-Nie ukrywam, że jest to bardzo miły gest i dziękuję przede wszystkim panu, który uczestniczy na co dzień w życiu mieszkańców Ukrainy w Człuchowie, widzi to z bliska i doszedł do wniosku, że ta pomoc mieszkańców Człuchowa jest na tyle wystarczająca i owocna, że podjął trud, aby miasta takie jak Odessa i Człuchów nawiązało jakąś współpracę - mówi Ryszard Szybajło, burmistrz Człuchowa.

Burmistrz przyznaje jednak, że w przypadku współpracy obu miast trudnością mogą być różnice w charakterze obu ośrodków.

- Podejrzewam, że to nie będzie taka współpraca jak z Kaniewem na Ukrainie, Conches we Francji czy Uslar w Niemczech, ponieważ to są dwie różne wielkości miast i możliwości Odessy i Człuchowa są niewspółmiernie różne, ale samo docenienie i zauważenie Człuchowa jest niezmiernie przyjemne - dodaje burmistrz.

Propozycja od władz Odessy na pewno będzie przedstawiona radnym miejskim i to oni wspólnie rozważą, w jaki sposób można pokierować współpracą. A możliwości jest wiele - od wzajemnych wizyt delegacji władz miejskich i mieszkańców po wspólne projekty kulturalne. Działania będą możliwe oczywiście dopiero po zakończeniu wojny - a więc oby jak najszybciej.

Burmistrz Człuchowa Ryszard Szybajło dziękuje Walerijowy Osipowowi z Odessy za zaangażowanie w promowanie działań Człuchowa na Ukrainie.
Burmistrz Człuchowa Ryszard Szybajło dziękuje Walerijowy Osipowowi z Odessy za zaangażowanie w promowanie działań Człuchowa na Ukrainie. Małgorzata Wojciechowska
od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki