Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wysokościowce w Brzeźnie wyrosną na pewno

Paweł Rydzyński
Izraelska firma Afik nie wycofuje się z planów budowy wysokościowców w pasie nadmorskim, pomiędzy al. Hallera i molem w Brzeźnie. I to mimo wyników ekspertyzy, która stwierdza, że "wieże" w tym rejonie mogą powstać tylko wtedy, gdy zostanie zastosowana specjalistyczna technologia - palowanie - albo "technologia mokra", czyli stworzenie wielkiej betonowej "wanny".

To podniesie koszty. Wejście w grunt w pasie nadmorskim głębiej niż 2-3 metry stanowi zagrożenie dla pobliskich ujęć wody zaopatrujących około 30 proc. Gdańska.
- Projekt na Hallera będzie naszym sztandarowym przedsięwzięciem w Gdańsku, realizowanym na dużą skalę, o ogromnym znaczeniu zarówno dla miasta, jak i jego mieszkańców - powiedział nam Rony Livni, general manager firmy Afik Vitania Group Polska.

- Będzie projektem realizowanym w oparciu o najwyższe światowe standardy w zakresie ochrony środowiska. W tym celu zaangażowaliśmy wiodące firmy architektoniczno-inżynieryjne z Nowego Jorku.
Afik nie zamierza budować w swoich wysokościowcach parkingów podziemnych.

- Lokalizację miejsc parkingowych planujemy w częściach naziemnych - zapowiada Rony Livni.
Alan Aleksandrowicz z Wydziału Polityki Gospodarczej Urzędu Miejskiego w Gdańsku przyznaje, że urzędnicy od dawna nie mieli kontaktu z inwestorem zainteresowanym budową w Brzeźnie i nie wiedzą, czy projekt będzie realizowany. Nam skontaktowanie się z Ronym Livnim zabrało kilka dni. Dowiedzieliśmy się, że prace nad projektem są zawieszone.

- Nasze doświadczenie w realizacji tego typu projektów wskazuje, że przedsięwzięcie na tak dużą skalę powinno zostać przeprowadzone jako projekt wielofunkcyjny. Chcemy więc połączyć funkcje mieszkaniowe, hotelowe, biurowe i usługowo-handlowe. Niestety, miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, obowiązujący dla tej lokalizacji, nie dopuszcza zabudowy wielofunkcyjnej. Aby tak ogromny i kluczowy dla miasta projekt mógł być zrealizowany, te kwestie muszą zostać rozstrzygnięte poprzez zmiany w zapisach planu - dodał Livni.

We wtorek analiza wpływu wysokościowców na ujęcia wody będzie przedstawiona Pawłowi Adamowiczowi, prezydentowi Gdańska. Wczoraj dr Mirosław Lidzbarski z Państwowego Instytutu Geologicznego omawiał ją w Biurze Rozwoju Gdańska. Podkreślił, że budowa wysokościowców na palach albo w szczelnej "wannie" nie zagraża w żadnym stopniu ujęciom wody "Zaspa" i "Czarny Dwór".

- W przypadku każdego obiektu będzie jednak musiała zostać przeprowadzona osobna analiza hydrologiczna i badanie gruntu - zaznacza Mirosław Lidzbarski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki