Wymęczone zwycięstwo Druteksu-Bytovii

Śmiało można powiedzieć, że to wymęczone zwycięstwo bytowian, choć tak naprawdę na własne życzenie. Jeszcze w pierwszej połowie Drutex-Bytovia miała kilka dogodnych okazji do strzelenia bramki, ale nie potrafiła umieścić futbolówki w siatce i to nawet w, wydawać by się mogło, banalnych sytuacjach.

Tak naprawdę nieskuteczność Bytovii mogła zostać skarcona, bo aż się o to prosiło, ale piłkarze Puszczy mieli taki sam problem. Jak to się zwykło jednak mówić - co się odwlecze, to nie uciecze. W 76. minucie bytowianie dopięli swego. Asem w talii trenera Adriana Stawskiego okazał się Maksymilian Hebel, który w 61. minucie zmienił na boisku Orlande'a Kpassę. 15 minut później zawodnik Bytovii wyszedł sam na sam z bramkarzem Puszczy i przepięknym lobem dał swojej drużynie prowadzenie.

W późniejszych fragmentach aktywniejsi byli gospodarze, którzy dążyli do podwyższenia wyniku, ale ostatecznie tego dokonać już im się nie udało.

W kolejnym spotkaniu Drutex-Bytovia zagra na wyjeździe z Rakowem Częstochowa (sobota, 23 września, godz. 16).

Lewandowski opuści Bayern? "Real to klub, któremu się nie odmawia i Robert nie jest tu wyjątkiem. Wyjątkowy jest dlatego, że ma realne szanse by do niego trafić