Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wychowawca Roku: Wymagający nauczyciel nie musi być niesympatyczny

Redakcja
Małgorzata Gabryelewicz
Małgorzata Gabryelewicz Grzegorz Mehring
Z Małgorzatą Gabryelewicz, nauczycielką matematyki w gdyńskiej Szkole Podstawowej nr 20, najlepszym pomorskim wychowawcą roku szkolnego 2008/2009 rozmawia Dorota Abramowicz

Stopnie już wystawione, dzieci myślą o wakacjach... Co robi w ostatnich dniach roku szkolnego wychowawca? Pogadanki, dobre rady, wspólne wycieczki z klasą?

Wychowawca, niestety, jest w tym czasie bardzo zapracowaną osobą. Od rana do nocy. Przez ostatnie dni trzeba było wystawić świadectwa, uzupełnić dokumentację. A mnie jeszcze czeka pożegnanie z moją szóstą klasą. Dobiegła końca kolejna trzyletnia "przygoda pedagogiczna", wypuszczam dzieci w świat.

Trudno się pożegnać?

Bardzo trudno, chociaż wiem, że jeszcze się spotkamy. Moi uczniowie, kończąc trzecią klasę, napisali listy do siebie. Zakleili , oddali pani pedagog. Podczas jednej z ostatnich lekcji wychowawczych dostali je z powrotem. Mogli skonfrontować swoje obserwacje, dawne i obecne preferencje, plany. Najpierw każdy przeczytał sam. Potem pozwolono mi zapoznać się z ich treścią. Było trochę śmiechu, trochę refleksji Postanowiliśmy wspólnie, że powstaną kolejne listy. Zebraliśmy je, umówiliśmy się na spotkanie za trzy lata.

Przed dwoma tygodniami odbierała Pani w Belwederze, z rąk Marii Kaczyńskiej, dyplom dla najlepszego pomorskiego wychowawcy programu Szkoła bez Przemocy. Na jaką inicjatywę wychowawczą zamierza Pani przeznaczyć 1500-złotowy grant?

Od września przejmuję wychowawstwo IV klasy i to właśnie dla tych dzieci będę mogła coś ciekawego zrobić. Długo się zastanawiałam, ostatecznie postanowiłam wesprzeć się na autorytetach. W Gdyni działa Polskie Stowarzyszenie Pedagogów i Animatorów Klanza, organizacja pozarządowa poszukująca nowych rozwiązań zmieniających edukacyjną rzeczywistość. Przejrzałam propozycje Klanzy, chciałabym wraz z uczniami na przełomie września i października skorzystać z ich warsztatów.

Gala Dnia Szkoły bez Przemocy w Belwederze zgromadziła laureatów z 16 województw. Jakich przedmiotów uczą najlepsi polscy wychowawcy?

Spotkałam m.in. informatyka, nauczycielki wychowania fizycznego, nauczania początkowego. Byłam jedynym matematykiem.
Szczerze mówiąc - nie dziwię się. Matematyka jest przedmiotem trudnym, nauczyciel musi wymagać, a to nie zawsze przekłada się na sympatię uczniów.

Wymagający nauczyciel nie musi być osobą niesympatyczną. Największa tajemnica dobrego nauczania matematyki, to dbanie od pierwszych klas, by dziecko rozumiało. Nie rozumie - trzeba pokazać, jakie robi błędy i wytłumaczyć. I tak aż do skutku. Zasada ta przestrzegana jest w naszej szkole, a efekty widać. W Gdyni, która osiągnęła najlepszy wynik w testach szóstoklasistów na Pomorzu, SP nr 20 uplasowała się w pierwszej trójce. Uczniowie biorą udział w konkursach matematycznych, zdobywają nagrody...

To wyjątek. Większość młodych ludzi przerażona jest samą myślą o obowiązkowej maturze z matematyki.

Wiele zależy od nauczyciela. Zawsze traktowałam spotkanie z matematyką jak przygodę. Staram się, by moi uczniowie zrozumieli moją pasję, poznali i polubili matematykę. Wtedy nie będzie ich przerażać perspektywa obowiązkowej matury.

Dziś dzieci na dwa miesiące odłożą w kąt zbiory zadań. Co im Pani powie na koniec roku szkolnego?

Dziękuję. Za pracę przez ostatnie miesiące, za to co dla siebie zrobiły. Za ich obecność na lekcjach, rozmowy ze mną. I będę im życzyć, by nie spędziły tych wakacji przed komputerem, ale aby w pełni skorzystały z lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki