Z pierwszych sondaży wynika, że udało się przekroczyć próg wyborczy. Co dalej?
Prawdopodobnie mamy czterech europosłów. Zaczynamy marsz po rzeczywistą władzę. Europarlament był tylko środkiem do tego, co chcemy osiągnąć. Następne wybory to będą wybory samorządowe, gdzie też wystawimy swoje listy na poziomie sejmików wojewódzkich i będziemy się starali się zdobyć trochę samorządu dla siebie i tam wprowadzać różne wolnościowe rozwiązania. Takie jak na przykład obniżanie podatków od nieruchomości, które samorządy, chociażby na Pomorzu, mają dziwne tendencje podwyższać do najwyższych stopni krajowych, jakie są możliwe.
Do jakiej frakcji w Europarlamencie dołączy KNP?
To prawdopodobnie będzie nowa frakcja, na tę chwilę nie wiadomo jeszcze jak wyjdzie naszym kolegom i koleżankom z innych państw w gronie uniosceptycznych partii. Na pewno będziemy rozmawiali z UKIP-em z Wielkiej Brytanii, na pewno z Alternative für Deutschland z Niemiec.
Co partia uniosceptyczna może wnieść do Unii Europejskiej? O co będziecie walczyli w Europarlamencie?
Idealnym rozwiązaniem byłoby gdyby Unia Europejska wróciła do idei Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, czyli do tego, że państwa ze sobą współpracują na zasadach wolnorynkowych, podpisują umowy o współpracy, przyjaźni gospodarczej. To powinno wynikać ze współpracy międzynarodowej, którą zarządzają ministrowie spraw zagranicznych, a nie UE.
Czytaj także: Wybory do europarlamentu 2014. Dorota Garias: To nasza porażka ROZMOWA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?