Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wolność nie jest nam dana na zawsze [GALERIA ZDJĘĆ, WIDEO]

Edyta Okoniewska
Siedemdziesiąta rocznica zakończenia działań wojennych w 1945 r. w Kościerzynie skłania do refleksji i wspomnień o ludziach, którzy swoje życie złożyli na ołtarzu zwanym Polską.

To było spotkanie pełne wspomnień, emocji i refleksji. W przeddzień 70. rocznicy zakończenia działań wojennych w 1945 r. w Kościerzynie przedstawiciele m.in. miasta, powiatu, kościerskich instytucji, a także członkowie Oddziału Rejonowego Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów spotkali się, by wspomnieć ten czas i osoby, które oddały życie za ojczyznę. Na spotkanie zaproszono generała Andrzeja Łosińskiego, który w swoim wystąpieniu podkreślał, że wolność nie jest nam dana na zawsze. Wspominał także historię spokrewnionych z nim osób, które były zaangażowane w walkę o niepodległość. Generał opowiadał również o swojej służbie (w 2013 r. przeszedł do rezerwy) i wartościach, jakim starał się przyświecać przez cały ten okres, mianowicie Bóg, Honor, Ojczyzna.

- Data 8 marca, czyli zakończenia działań wojennych w Kościerzynie, jest szczególna, podlegająca pewnej refleksji - mówi gen. Andrzej Łosiński. - Tego dnia powinniśmy oddać hołd ludziom, którzy na ołtarzu zwanym Polską, złożyli to, co mieli najcenniejszego: życie, zdrowie, a niekiedy poniewierkę i poniżenie. W tym czasie patrzymy na cały okres działań wojennych. Ziemia kościerska usłana jest wieloma mogiłami. Wielu Polaków straciło swoje życie w obozach koncentracyjnych. Powinniśmy także pamiętać o tych, którzy walczyli z bronią w ręku, partyzantach. Moich dwóch wujków zginęło w Rotembarku. W naszej rodzinie ich historia przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Jesteśmy winni tym ludziom pamięć.

O szczególną oprawę uroczystości zadbał Kościerski Chór Żeński pod dyrekcją Jana Zamkowskiego. Natomiast organizatorami spotkania byli: OR Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów oraz Kościerski Dom Kultury.

- Uroczystość ta rozpoczęła cały cykl spotkań poświęconych 70. rocznicy zakończenia działań wojennych w Kościerzynie - mówi Jan Dittrich, dyrektor Kościerskiego Domu Kultury. - Trzeba jednak pamiętać, że II wojna światowa dla wielu mieszkańców naszego miasta zakończyła się znacznie później, kiedy wracali np. z obozów.
W związku z niepokojącą sytuacją polityczną u naszych sąsiadów, a także działaniami wojennymi na świecie, tego rodzaju uroczystości skłaniają do przemyśleń, co zrobić, aby historia nie zatoczyła koła.

- Ci, którzy nie szanują historii, nie wyciągają z niej wniosków na przyszłość - mówi Gerard Sadowski z PZERiI w Kościerzynie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki