- Wójtowi Gminy Stary Targ prokurator zarzucił popełnienie dwóch przestępstw dotyczących niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w związku z przygotowaniem i przeprowadzeniem zamówienia publicznego. Wykonując uprawnienia zwierzchnika służbowego w stosunku do pracowników urzędu zatwierdził zamówienie publiczne z przedmiotem zamówienia publicznego opisanym w sposób niejednoznaczny i niewyczerpujący – relacjonuje prokurator Grażyna Wawryniuk, pełniąca funkcję rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Jak się dowiadujemy, chodzi o zawartą przez podległych wójtowi urzędników reprezentujących gminę z prywatnym podmiotem w 2014 r. umowę, która dotyczyła rekultywacji terenu po lokalnej, żwirowni z możliwością eksploatacji kruszywa stamtąd. Według śledczych dokument został wadliwie skonstruowany ze względu na brak zawarcia w nim warunków wydobycia. W dodatku na przestrzeni 2 lat, miał on być dwukrotnie, bezprawnie zmieniany przez wójta, „co postawiło wykonawcę w uprzywilejowanej pozycji w stosunku do innych wykonawców biorących udział w postępowaniu”. Rzekomo wyrządzona publicznej kasie szkoda szacowana jest na ponad 470 tysięcy złotych.
Obok wójta, status podejrzanego o niedopełnienie obowiązków ma 1 z podległych mu urzędników, który w dokumentacji właśnie „w sposób niejednoznaczny i niewyczerpujący” określić miał przedmiot zamówienia. Dwaj przedstawiciele firmy wyłonionej do rekultywacji wyrobiska mają z kolei zarzuty posłużenia się poświadczającym nieprawdę dokumentem by uzyskać kontrakt.
- Przedmiotem śledztwa był również wątek dotyczący umorzenia w latach 2013-2016 przez wójta gminy Stary Trag podatku nabywcy nieruchomości gruntowej położonego w miejscowości Szropy [wieś w tej samej gminie - dop. red.]
– zaznacza rzeczniczka „Okręgówki”, która wskazuje, że w tym przypadku chodzi o podejrzenie niedopełnienia obowiązków służbowych i wyrządzenia gminie szkody w kwocie przekraczającej 130 tysięcy złotych. Przed sprzedażą działki, w 2013 roku przestępstwa miał się również dopuścić rzeczoznawca majątkowy, poświadczając nieprawdę w dokumencie.
Postępowanie w tej sprawie jest na ukończeniu, a piątce, która najpewniej niebawem będzie miała status oskarżonych, grozić może do 3, a nawet do 5 lat więzienia.
- Podejrzani nie przyznają się do popełnienia zarzuconych im czynów – słyszymy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?