Władze Gdyni nie zamierzają dłużej czekać na mediatekę

Jest to efekt problemów ze zrealizowaniem Forum Kultury, inwestycji ocenianej na 200 mln zł. Gdyby wierzyć dawnym deklaracjom władz Gdyni, mediateka, galeria sztuki i nowy teatr dramatyczny w Parku Rady Europy gotowe byłyby cztery lata temu.

Już w 2008 r. powstała koncepcja, utworzona przez zespół pod kierownictwem światowej sławy architekta, prof. Stanisława Fiszera. Ale ambitny plan upadł, gdy okazało się, że grunty, na których miała być zrealizowana inwestycja, trzeba będzie prawdopodobnie zwrócić spadkobiercom przedwojennych właścicieli.

Kolejne decyzje prezydenta Gdańska, prowadzącego na zlecenie wojewody pomorskiego postępowanie administracyjne w tej sprawie, są niekorzystne dla gdyńskich samorządowców. Zgodnie z ostatnią z nich niemal całość publicznego dziś parku gmina powinna oddać w prywatne ręce. Urzędnicy co prawda już odwołali się od tego rozstrzygnięcia, jednak według opinii prawnych szanse na utrzymanie w miejskich zasobach atrakcyjnych terenów nieopodal skweru Kościuszki są nikłe.

Nawet gdyby tak się stało, administracyjno-sądowa batalia o działki, umożliwiające zrealizowanie Forum Kultury, trwać może jeszcze co najmniej kilka lat. Tymczasem w innych dużych miastach nowoczesne mediateki powstają, niczym grzyby po deszczu. Kolejną otwarto ostatnio w nowym budynku dworca w Sopocie. Władze Gdyni zdecydowały się więc na realizację „planu b” Mediateka powstanie przy ul. Starowiejskiej, w lokalu po banku o powierzchni 300 metrów kwadratowych.

- W 2016 r. roku na prace projektowe zabezpieczono 90 tys. zł - poinformowano nas w wydziale kultury gdyńskiego ratusza.

Mediateka ma być gotowa w 2017 r. Ile będzie kosztować, wyjaśni się po rozstrzygnięciu przetargów na jej wykonanie.

- Będzie to miejsce przyjazne mieszkańcom - mówi Maja Wagner, pełnomocnik prezydenta Gdyni do spraw kultury.