Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie zmiany w Baskecie Kwidzyn

Paweł Kowalski
Roszady nastąpiły w zarządzie klubu, na stanowisku trenera oraz oczywiście w kadrze zawodników.

Zacznijmy od prezesa. Po dwóch latach sprawowania rządów z funkcji tej zrezygnował Mirosław Potulski. Walne zgromadzenie dymisję przyjęło i nowym szefem Basketu został Andrzej Górnikiewicz, dotychczasowy skarbnik. Nowy prezes został od razu rzucony na głęboką wodę - z kilku względów. Najważniejszym problemem, z którym będzie musiał się uporać, jest kwestia sponsorowania klubu. Były prezes Potulski był przy okazji prezesem Banku Polskiej Spółdzielczości, a ta instytucja z kolei była sponsorem tytularnym. Teraz Potulskiego nie ma...

- Sprawa dalszego sponsorowania klubu przez BPS wciąż jest otwarta. Niezależnie od tego czy współpracę uda się przedłużyć, liczymy na pozyskanie kilku innych sponsorów - mówi prezes Górnikiewicz.

Nowy prezes o jedno zmartwienie ma już mniej. To obsada stanowiska szkoleniowca. W nowym sezonie Basket będzie trenowany przez Adama Prabuckiego, znanego m.in. z pracy w Kagerze Gdynia i Polpharmie Starogard Gdański. Głównym zadaniem dla nowego trenera jest utrzymanie ekstraklasy w Kwidzynie. Do pierwszego meczu ligowego z Prokomem Treflem Sopot pozostały niecałe trzy miesiące, a kadra zawodników jest w początkowej fazie budowy.
- Skład polski mamy już dopięty. Będzie to sześciu albo siedmiu graczy. Pewni swojego miejsca mogą być Dariusz Puncewicz, Hubert Mazur, Piotr Dąbrowski, Krzysztof Mielnik i Marcin Kowalewski - wylicza prezes Górnikiewicz.

Do grona Polaków dołączyć ma także jeden bądź dwóch innych graczy spoza klubu, natomiast niepewna jest przyszłość Bartosza Potulskiego. Rozgrywający zmaga się z kontuzją i władze klubu czekają na opinię lekarzy co do jego przyszłości. Sytuacja wydaje się dramatyczna, bo 27-letniemu zawodnikowi w najgorszym wypadku grozi zakończenie sportowej kariery.
W kadrze zespołu ma być jeszcze dwóch lub trzech zawodników czarnoskórych. W miniony weekend trener Prabucki przebywał na campie we Frankfurcie, gdzie wpadło mu w oko kilku zagranicznych zawodników. Sprawa ich zatrudnienia zostanie omówiona w najbliższą środę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki