Wicepremier Jarosław Gowin spotkał się z mieszkańcami i samorządowcami w Kartuzach [ZDJĘCIA]

Spotkanie z wicepremierem Gowinem odbyło się w sali konferencyjnej Kaszubskiego Inkubatora Przedsiębiorczości. Zaproszenie ministra nauki i szkolnictwa wyższego zainicjowała Magdalena Sroka, radna Sejmiku Województwa Pomorskiego oraz, co podkreślał sam Jarosław Gowin, bliska współpracowniczka wicepremiera. Poza mieszkańcami na spotkanie licznie przybyli też samorządowcy, w szczególności radni kartuscy i powiatowi, a także burmistrzowie Mieczysław Grzegorz Gołuński oraz Wojciech Kankowski.

W pierwszej kolejności Jarosława Gowina przywitał starosta powiatowy Bogdan Łapa.

- Serdecznie witamy pana premiera na ziemi kaszubskiej, po raz pierwszy w powiecie kartuskim - mówił, przechodząc też od razu do konkretów. - Miałem przyjemność przedstawić nasze atuty i nasze bolączki (...). Jeśli chodzi o powiat kartuski jest to drugi pod względem wielkości powiat ziemski w województwie pomorskim, aktywnie rozwijający się, ale mający także problemy. Największym problemem jest obwodnica metropolitalna i o tym dzisiaj panu premierowi przekazywaliśmy informacje z prośbą o interwencję, dlatego że chcielibyśmy tutaj spójnie funkcjonować.

Do poruszonej kwestii odniosła się radna Magdalena Sroka.
- Jadąc tutaj rozmawialiśmy dużo - o Kartuzach, o problemach, z którymi się na co dzień borykają, ale też i o tym, jak pięknie się one rozwijają - opowiadała. - Ja ze swojej strony dołożę wszelkich starań, aby te wszystkie bolączki, które z panem starostą omówiliśmy, były usłyszane, widziane i szły za tym rozwiązania przede wszystkim dobre dla mieszkańców.

Starosta kartuski wręczył również w podziękowaniu wicepremierowi kilka upominków, m.in. egzemplarz „Pana Tadeusza” po kaszubsku, czy tabakierę. W dalszej części spotkania głos zabrał Kazimierz Socha-Borzestowski, prezes Towarzystwa Upiększania Miasta Kartuz, przedstawiając zebranym historię miasta, powiatu, a nawet i całych Kaszub.

Gdy przyszło do wystąpienia samego Jarosława Gowina ten rozpoczął je podziękowaniami, jak to określał, podwójnymi.

- Bardzo dziękuję za zaproszenie na to spotkanie (…). Ale chcę Wam podziękować też za coś jeszcze, za coś nieporównywalnie ważniejszego - za to, jacy jesteście - mówił wicepremier. - Kaszubi słyną w całej Polsce z takiego bardzo unikalnego połączenia niezwykle cennych cech. Te cechy to pracowitość, to przedsiębiorczość, ale równocześnie niezwykły patriotyzm. I wobec tej dużej ojczyzny, jaką jest Polska, i wobec tej małej ojczyzny, jaką są Kaszuby. Słyniecie w Polsce także z przywiązania do wiary i do tradycyjnych wartości, takich jak rodzina. Myślę, że to jest najpiękniejsze połączenie, jakie można sobie wyobrazić.

Minister nauki i szkolnictwa wyższego wiele czasu poświęcił też na podsumowanie rozwoju Polski przez ostatnie 30 lat. Zaznaczał między innymi, iż wszyscy powinniśmy być dumni ze wzrostu gospodarczego, jaki nastąpił w tym okresie oraz tego, jak silnym państwem na arenie międzynarodowej stała się Polska.

- Ciężka praca i przedsiębiorczość Polaków jest głównym źródłem tej zamożności. Także jeśli wziąć pod uwagę ostatnie cztery lata - podkreślał Jarosław Gowin. - To, co się dzieje tutaj na Kaszubach jest wspaniałą ilustracją tego sukcesu gospodarczego.

Nie zabrakło tez odniesień do pracy samorządów, których wagę wicepremier wyraźnie zaznaczał na spotkaniu, twierdząc, iż prawidłowe działanie państwa to efekt dobrej pracy zarówno władzy centralnej, jak i tej regionalnej oraz lokalnej.

- W moim przekonaniu reforma samorządowa jest tą reformą, która po 89 udała się najlepiej - mówił, zauważając też, że w swoich podróżach po Polsce był w stanie po samym rozwoju gmin dostrzec, w jakich samorząd jest dobry, a w jakich nie.

Tematy dalsze i bliższe mieszkańcom

Po wystąpieniu przyszedł czas na pytania gości. Niektórzy chwalili wicepremiera, nawet twierdząc, iż jest przykładem takiego polityka, jakich potrzeba więcej w Polsce, inni poruszali zagadnienia stosunkowo szerokie, jak ostatnio głośniejsza sprawa przejęcia zarządzania terenami Westerplatte przez Skarb Państwa, były jednak i kwestie bliskie mieszkańcom powiatu kartuskiego.

Ze stosunkowo bezpośrednią sprawą wystąpił Andrzej Bystron, radny powiatu kartuskiego. Przybliżył on zaproszonemu ministrowi historię budowy hospicjum stacjonarnego w Kartuzach, a także sytuację finansową, w jakiej się znajduje to przedsięwzięcie. Radny opowiadał o nieudanych próbach szukania pomocy w odpowiednim ministerstwie i skierował prostą prośbę, czy nie dałoby się wicepremierowi przekazać na ten cel jakichś pieniędzy.

- To jest duże dzieło, dzieło na 24 miliony. Nawet gdyby milion złotych ministerstwo przekazało na ten cel, pamiętalibyśmy o tym - mówił Andrzej Bystron.

Jarosław Gowin skwitował sugestię jedynie, iż to nie jest jego resort, ale zapewniał, że zna dobrze innych ministrów, więc jeśli sprawa byłaby odpowiednio nagłośniona można by poszukać środków w innych ministerstwach.

- Ja już widziałam tę aktywność w mediach społecznosciowych, dotyczącą hospicjum, i już w sejmiku, w urzędzie marszałkowskim również staram się szukać, czy można by było przekazać pieniądze, by wesprzeć budowę, także jak najbardziej dopisuję to do listy ważnych tematów z powiatu kartuskiego - dodawała Magdalena Sroka.

Obecny na spotkaniu przewodniczący Rady Miejskiej w Kartuzach Mariusz Treder poruszył z kolei ponownie temat obwodnicy metropolitalnej. Jej brak określał wręcz mianem „hamulca rozwoju naszego regionu” i prosił wicepremiera, aby wykorzystał swoje kontakty do pomocy samorządom.

- Mówię nie tylko o obwodnicy metropolitalnej, ale również drugim etapie obwodnicy Kartuzy. Z racji naszego położenia przez Kartuzy przejeżdża wiele osób i są one bardzo zakorkowane, a to jest duży hamulec dla naszego rozwoju - komentował Mariusz Treder.

Na zakończenie spotkania do dyskusji włączył się również Wojciech Kankowski, burmistrz Żukowa, zwracając uwagę na dwie kwestie - zerowy PIT dla młodych i program Czyste powietrze. Zdaniem szefa żukowskiego samorządu zmiany w systemie podatkowym, które mają ułatwić start młodym ludziom, dotkną samorządy.

- My chcielibyśmy też mieć jakąś stabilizację podatkową, żeby móć właśnie zrealizować te zadania, które są zadaniami publicznymi. I nikt nie pyta, czy to jest zadanie samorządu, czy państwa, czy pana premiera - mówił burmistrz Kankowski.

Co do programu Czyste powietrze zwracał on uwagę na to, iż szczególnie strona wicepremiera Gowina wielokrotnie się wypowiadała, aby program przyspieszyć.

- Ja mam wrażenie, jako samorządowiec, że przeniesienie tego do zarządzania centralnego, czyli do wojewódzkich funduszy czy też narodowego funduszu, raczej nie przyspieszyło tej sprawy - komentował szef żukowskiego samorządu. - Myślę, Panie premierze - jestem pewny - że powinniśmy wspólnie to ważne zadanie dla nas, dla naszych mieszkańców, rozwiązywać.

- Pan słusznie mówi o tym, że jak obniżymy podatki, wprowadzimy zerowy PIT dla młodych do 26 roku życia, to samorządy na tym stracą. Ale teraz pytanie, ile samorządy zyskują na 500+ - odpowiadał Jarosław Gowin. - Generalnie budżety samorządów się bardzo podniosły. To jest powszechna opinia wśród samorządowców, więc ten zerowy PIT dla młodych to będzie stosunkowo niewielki uszczerbek w porównaniu z pieniędzmi, które płyną do samorządów dzięki tym transferom społecznym - kontynuował. - Ale mam świadomość, Panie burmistrzu, że tutaj jest pewien dylemat (...). My w miarę możliwości będziemy się starali unikać takiej sytuacji, żeby wprowadzać rozwiązania, które obciążą budżet samorządowy bez rekompensaty.

W drugiej kwestii wicepremier przyznał już rację burmistrzowi Kankowskim, mówiąc, iż jest to bardzo dobry program, ale rzeczywiście w tym momencie nie działa.

- Niestety dla mojego rządu i dla mnie muszę się z Panem burmistrzem całkowicie zgodzić, jeżeli chodzi o program Czyste powietrze - mówił minister Gowin, przywołując też zagadnienie programu Energia+, jakim zajmuje się minister Jadwiga Emilewicz. - Elementem tego programu jest również reaktywacja Czystego powietrza. Bo w tej chwili rzeczywiście ten program w praktyce nie działa mimo tego, że jest dobrze przemyślany, są pieniądze, ale niesprawność administracji publicznej powoduje, że te pieniądze nie pracują, nie mogą być wykorzystywane przez mieszkańców.

W następstwie słów wicepremiera Magdalena Sroka zobowiązała się jeszcze zorganizować spotkanie ze wspomnianą minister Emilewicz, a także z wójtem Przywidza, ponieważ jego gmina jest drugą w Polsce pod względem wykorzystania fotowoltaiki nie tylko na budynkach publicznych.

Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni: