Ważą się losy Polpharmy Starogard Gdański

Niełatwy czas dla kibiców koszykówki oraz zarządu SKS Sportowa SA - lada dzień powinno się wyjaśnić, czy drużyna Polpharmy Starogard nadal będzie występować w ekstraklasie. Jutro na temat przyszłości tej dyscypliny sportu dyskutować będą władze miasta, przedstawiciele sponsora strategicznego oraz zarząd klubu.

Zespół Polpharmy zakończył już tegoroczne rozgrywki w Tauron Basket Lidze. Drużyna zajęła 10 miejsce i nie awansowała do rundy play-off. Na początku kwietnia władze klubu zwróciły się do samorządu z konkretną propozycją. Wynika z niej, że sponsor tytularny, czyli Zakłady Farmaceutyczne Polpharma są nadal zainteresowane finansowaniem drużyny koszykarzy, ale zaangażowanie ze strony miasta powinno być większe. Chodziło o wsparcie w przyszłym sezonie kwotą 500 tysięcy złotych oraz bezpłatne użyczenie hali miejskiej. Miasto jest bowiem udziałowcem w spółce.

Pierwszy warunek może być trudny do spełnienia, bo samorząd w tym roku przeznaczył już 300 tys. zł na promocję poprzez sport. Ewentualne dalsze wsparcie jest możliwe w przyszłym roku, ale tworzenie budżetu odbędzie się dopiero pod koniec roku. Dodatkowym smaczkiem w tej sprawie są wybory samorządowe, które odbędą się w listopadzie. Nie wiadomo więc jak nowo wybrane władze będą traktowały koszykówkę w mieście. Sporo jednak można oczekiwać po najbliższych rozmowach.
- Na razie nie mogę zbyt wiele powiedzieć, ale mam nadzieję, że więcej będzie wiadomo po środowym spotkaniu - przyznaje Iwona Lewandowska, wiceprezydent miasta, której podlega m.in. sport.

Problemem może być też nieodpłatne użytkowanie hali przez koszykarzy. Ośrodek Sportu i Rekreacji, któremu podlega ten obiekt, jest zakładem budżetowym, czyli pokrywa koszty swojej działalności z własnych przychodów.

Czytaj więcej na kolejnej stronie!

Jak w innych miastach Pomorza, w których istnieją kluby koszykarskie występujące w ekstraklasie, wygląda kwestia chociażby wynajmu hali?

- Mamy umowę z ośrodkiem sportu, ale w oparciu o uchwałę rady miasta stawki dla naszego klubu są preferencyjne - wyjaśnia Marcin Sałata, generalny menedżer Słupskiego Towarzystwa Koszykówki Sportowa SA, które wystawia w TBL drużynę Energi Czarnych Słupsk. - Jest to duża pomoc dla naszego klubu, bo przy normalnych stawkach śmiało można stwierdzić, że na wynajem hali nie wystarczyłoby dofinansowanie jakie otrzymujemy z miasta.

Podobnie dzieje się w przypadku Asseco Gdynia. - Mamy wsparcie z miasta i promocyjne ceny wynajmu hali - mówi "Dziennikowi Bałtyckiemu" Robert Wierzbicki, dyrektor ds. sportowych. - Poza tym trudno mi sobie wyobrazić, żeby koszykówki nie było w Starogardzie. To ośrodek, który funkcjonuje od lat. Mam nadzieję, że dalej tak będzie.

Rzeczywiście, drużyna ze Starogardu może nie błyszczała w tym sezonie, ale na swoim koncie podczas 10 lat występów w ekstraklasie ma pewne osiągnięcia. Polpharma zdobyła brązowy medal, Puchar Polski, a także Superpuchar Polski. Klub był kojarzony z tym, że jest dobrym miejscem do promowania zdolnych koszykarzy. Tu swoje pierwsze kroki stawiał m.in. Paweł Leończyk, który jest obecnie jednym z czołowych graczy Trefla Sopot, czy też Damian Kulig z PGE Turowa Zgorzelec, będący najlepiej blokującym zawodnikiem w całej lidze.

Ważne kontrakty z klubem ze Starogardu ma obecnie dwóch koszykarzy - Filip Struski oraz Kacper Radwański. Czy po jutrzejszych rozmowach będzie można przymierzać się do kolejnego sezonu? Aby poznać odpowiedź, trzeba uzbroić się w cierpliwość.