Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Letniej Redakcji rozmawialiśmy o zwierzakach

Magdalena Sapkowska
M. Sapkowska
Przyszedł czas, by w Letniej Redakcji "Dziennika Bałtyckiego" poruszyć sprawy poważne i smutne. - Nasze schronisko pęka w szwach. Mamy około 300 miejsc i ponad 450 psów. Wiele z nich na wakacje porzucili bezduszni właściciele - mówił wczoraj nasz gość, Piotr Świniarski, kierownik gdańskiego schroniska "Promyk".

Choć azyl ma bardzo wysoki współczynnik adopcji psów i kotów, każdego dnia trafiają do niego kolejne zwierzęta. - W poniedziałek rano znaleźliśmy przywiązaną do płotu średniej wielkości suczkę. To przylepka, od razu wskoczyła mi na ręce. Wcale nie bała się ludzi - relacjonuje Świniarski, który takich historii zna setki.

Psina będzie musiała przejść dwutygodniową kwarantannę, zostanie wysterylizowana i trafi do adopcji. -Nie tylko sterylizujemy psy, którym szukamy domu. Zwierzęta są czipowane, zapewniamy też dwutygodniową bezpłatną opiekę weterynaryjną - zapewnia kierownik.

Zdjęcia psów, które czekają na adopcję można zobaczyć na stronie internetowej www.schroniskopromyk.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki