Choć azyl ma bardzo wysoki współczynnik adopcji psów i kotów, każdego dnia trafiają do niego kolejne zwierzęta. - W poniedziałek rano znaleźliśmy przywiązaną do płotu średniej wielkości suczkę. To przylepka, od razu wskoczyła mi na ręce. Wcale nie bała się ludzi - relacjonuje Świniarski, który takich historii zna setki.
Psina będzie musiała przejść dwutygodniową kwarantannę, zostanie wysterylizowana i trafi do adopcji. -Nie tylko sterylizujemy psy, którym szukamy domu. Zwierzęta są czipowane, zapewniamy też dwutygodniową bezpłatną opiekę weterynaryjną - zapewnia kierownik.
Zdjęcia psów, które czekają na adopcję można zobaczyć na stronie internetowej www.schroniskopromyk.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?