W Gdyni przegrywają i wystawiają

1. Powrót tygodnia: "Skrzypek na dachu". Kultowy musical wraca na scenę Teatru Muzycznego w Gdyni. Poprzednia premiera miała miejsce w 1984 r. od tego czasu zmieniło się bardzo wiele, tylko wciąż tęsknie nucę: "gdybym był bogaty...".

2. Wydarzenie tygodnia: wybory. Co prawda w USA, ale czuło się, jakby działy się w Polsce. A kandydaci jacy fajni!

3. Cytat tygodnia: "Inaczej różni kolesie wejdą do stoczni jak do ciucholandu i wybiorą co najlepsze kąski". Tak obawy o los swojego zakładu wyraził przewodniczący Solidarności w Stoczni Gdynia Dariusz Adamski. No, kąski to raczej wybiera się ze szwedzkiego stołu na raucie, ale prosty związkowiec może się przecież pomylić.

4. Słabi tygodnia: Polnord Arka Gdynia. Futboliści z Gdyni mają za sobą serię (jeszcze nie zamkniętą) pięciu kolejnych porażek w ekstraklasie. Jedyną pociechą jest fakt, że Lechii dzieje się niewiele lepiej.

5. Wpadka tygodnia: Logstor. Duński właściciel zamknął dobrze prosperującą fabrykę w Elblągu, w której Solidarność strajkowała o 30 zł podwyżki. O, najdrożsi związkowcy!

6. Ambasador tygodnia: Lech Wałęsa. Były prezydent RP będzie reprezentował na świecie dwie gdańskie agendy turystyczne. Cenckiewiczu i Gontarczyku! Na odsiecz!

7. Kapitał tygodnia: piasek w Pucku. Władze miasta wydadzą kilkadziesiąt tysięcy złotych na nowy piasek na tamtejszych plażach. Coś, co z pozoru wydaje się przypominać wwożenie drewna do lasu, jest w rzeczywistości sensowną inwestycją.

8. Doktor tygodnia: Krzysztof Penderecki. Wybitny polski kompozytor otrzymał doktorat honorowy Akademii Muzycznej w Gdańsku. A pomyśleć, że kiedyś straszono nim dzieci...

9. Towar tygodnia: "Mariusz Zaruski". Miasto Gdańsk zakupiło dla Centralnego Muzeum Morskiego zabytkowy żaglowiec. To nie jedyny zabytek w naszym mieście, choć ostatnio, na przykład, skanseny przemysłowe przeżywają ciężkie chwile.

10. Liczba tygodnia: 3,5 mln. Tyle w złotych Państwowy Instytut Sztuki Filmowej przeznaczy na realizację filmu "Tajemnica Westerplatte". Scenariusz, który jeszcze przed chwilą budził kontrowersje na szczytach polityki, lekko podcięto i dofinansowano. Będzie gniot?