W Gdańsku hal sportowych nie będzie. Aleksandra Dulkiewicz nie wysłała wniosku o dotację. Aktualizacja: Mamy odpowiedź miasta!

Program rządowy na lata 2023-2024 zakłada, że do polskich samorządów trafią dwa miliardy złotych. W pierwszym roku na inwestycje przewidziano 800 mln zł.

Celem Programu Olimpia jest poprawa dostępu do nowoczesnej przyszkolnej infrastruktury sportowej. Ma on za zadanie realizację cywilizacyjnej konieczności poprawy dostępu do infrastruktury sportowej, w szczególności dzieciom. Jednocześnie umożliwi to sportowy rozwój młodzieży oraz aktywność fizyczną osób z pozostałych grup społecznych. Dotacja na dofinansowanie realizacji zadania związanego z budową obiektu sportowego w ramach Programu może wynieść nie więcej niż 70 proc. wydatków związanych z realizacją zadania.

W ramach programu dofinansowaniem mogą być objęte dwa rodzaje zadań:

• budowa nowego boiska wielofunkcyjnego o wymiarach pola gry od 9 m x 18 m do 20 m x 40 m wraz z zadaszeniem o stałej konstrukcji;
• budowa zadaszenia o stałej konstrukcji istniejącego boiska wielofunkcyjnego o wymiarach pola gry od 9 m x 18 m do 20 m x 40 m.

Listę beneficjentów programu znajdziecie: tutaj

- Sukces pierwszego naboru to niewątpliwie efekt starannie przeprowadzonego pilotażu, który pozwolił nam dostosować docelowy Program do oczekiwań samorządowców. Cieszę się, że jeszcze w tym roku przy szkołach na terenie całego kraju powstanie pierwszych kilkadziesiąt zadaszonych, pełnowymiarowych hal sportowych - powiedział minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk.

Jak poinformował radny miasta Gdańska, Przemysław Majewski, prezydent Aleksandra Dulkiewicz nie złożyła wniosku o dotację. Porównał do tego mniejsze miasto od Gdańska - Bydgoszcz, gdzie zostanie wybudowanych aż osiem obiektów z dotacją z "Programu Olimpia".

- Zapamiętajmy, gdy Władze Miasta kolejny raz będą mówić, że "Gdańsk nie dostaje pieniędzy z budżetu państwa", no tak, jeśli nawet się o nie nie ubiega - mówi Przemysław Majewski, radny miasta Gdańska

- Miasto realizuje inwestycje sportowo-edukacyjne w oparciu o listę wypracowaną na podstawie zgłaszanych przez jednostki edukacyjne potrzeb - mówi nam Izabela Kozicka-Prus, kierownik Referatu Prasowego Biura Prezydenta Gdańska. - W pierwszej kolejności, ogromnym wysiłkiem finansowym, prowadzimy zadania inwestycyjne w celu wykonania modernizacji boisk przyszkolnych i budowy nowych oraz modernizacji przyszkolnych basenów. Nawet w przypadku dotacji na poziomie 70 procent, jak w programie „Olimpia”, należy zabezpieczyć pozostałe środki własne z budżetu miasta. A w związku z wprowadzonymi zmianami podatkowymi, tylko w tym roku, doszło w budżecie miasta do ubytku na poziomie około pół miliarda złotych, co powoduje, że podobnie jak inne duże miasta, jesteśmy zmuszeni do rezygnacji z niektórych programów. Jednakże będziemy analizować kolejne edycje programu w kontekście potrzeb miejskich jednostek edukacyjnych - dodała.

CZYTAJ TAKŻE:Aleksandra Dulkiewicz wstrzymuje prace nad Parkiem Kulturowym. Zabrakło spotkań z przedsiębiorcami