Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W fizjoterapii potrzebna jest cierpliwość

DM
Rozmowa z Marią Romot z NH Fitness Borkowo, liderką w kategorii Masażysta Roku w plebiscycie Mistrzowie Urody 2016.

Jak to się stało, że została Pani masażystką?
Zawsze byłam bardzo aktywna fizycznie. Podczas studiów na Politechnice Gdańskiej uprawiałam sport. Grałam w drużynach piłki ręcznej, koszykówki i siatkówki. Po skończeniu studiów uznałam, że warto uczyć się dalej i studiowałam fizjoterapię za granicą. Po pięciu latach pracy za granicą w 2011 roku wróciłam do Polski i rozpoczęłam pracę jako fizjoterapeutka.

Co w Pani pracy jest najprzyjemniejsze, a co najbardziej stresujące?
Dużo radości daje kontakt z ludźmi i to, że widać efekty mojej pracy. Pacjent odzyskuje sprawność fizyczną, ruchowość stawową i czuje się lepiej. Najbardziej stresująca jest niecierpliwość pacjentów. Często oczekują, że po jednym zabiegu miną wszystkie dolegliwości. A tak, niestety, nie jest. W dodatku moja praca to tylko 50 procent sukcesu, a pacjent musi dołożyć resztę od siebie. Musi dbać o siebie, ćwiczyć, uprawiać sport. Na wszystko potrzeba czasu.

A czy Pani lubi być masowana?
Zdecydowanie preferuję moją zawodową rolę.

Jak spędza Pani wolny czas?
Uwielbiam podróże. Te bliższe i dalsze. Lubię też wszelkie aktywności na świeżym powietrzu - spacery, jazdę na rowerze i pływanie.

Pacjenci chętnie na panią głosują...
To prawda. Żartują nawet, że jeśli wygram, to trudniej będzie się do mnie umówić. To wsparcie jest bardzo miłe. Dziękuję za każdy głos!

Aby zagłosować na Marię Romot wyślij pod nr 72355 SMS o treści: UMA.8 (koszt 2,46 zł z VAT).

KLIKNIJ i sprawdź aktualne wyniki głosowania

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki