W ciągu ostatnich kilkunastu dni przez powiat kościerski przetoczyła się fala pożarów lasów i traw. ZDJĘCIA

Czasem powodem wybuchu pożaru jest człowiek, bywa też, że dochodzi do nieszczęśliwego zbiegu okoliczności. Ostatnia akcja w Olpuchu w powiecie kościerskim zaniepokoiła zarówno strażaków jak i leśników. Ściółka leśna jest bardzo sucha, a to nie wróży dobrze.

- Tym razem przyczyną pożaru było iskrzenie z linii energetycznej uszkodzonej przez przewrócone drzewo - informują leśnicy z Nadleśnictwa Kościerzyna. - Wystarczy nawet niewielki wiatr, aby drzewa z nadwyrężonymi przez ostatnie nawałnice korzeniami przewracały się „bez ostrzeżenia”. Tak było i tym razem.

Rosnąca na pograniczu drogi i lasu brzoza z koroną obciążoną świeżymi liśćmi przy stosunkowo niewielkim podmuchu przewróciła się na linię energetyczną. I to wystarczyło, by doszło do nieszczęścia. Iskry spadły na wysuszoną ekstremalnie ściółkę, wiatr dokonał reszty.

- W porę dostrzeżony dym zaalarmował o zagrożeniu. Druhowie z kościerskiej PSP i okolicznych OSP jak zwykle zadziałali bezbłędnie - dodają leśnicy. - Szczęście w nieszczęściu, że pożar rozpoczął się w starszym (71 lat) drzewostanie sosnowym, w którym spaleniu uległa jedynie ściółka.

W porę podjęte działanie pozwoliło ograniczyć powierzchnię szkód do jednego hektara, a co najważniejsze ogień nie rozprzestrzenił się na dużo młodsze, sąsiadujące drzewostany.

Po zakończeniu akcji przez wiele godzin trwał jeszcze dozór pożarzyska, pilnowanie aby tlące się głębsze warstwy ściółki i kawałki drewna nie zapoczątkowały kolejnych płomieni. Niezwykle przydatna w takich sytuacjach okazuje się kamera termowizyjna.

Po licznych pożarach lasów i łąk leśnicy apelują:

• -nie zastawiajmy samochodami dróg pożarowych
• ☝- nie palmy papierosów w lasach,
• - ogniska można palić w miejscach wyznaczonych, a jeśli takiego nie ma, to zachowajmy odległość 100 m od granicy lasu,
• - sprzątajmy szkło - zabierajmy butelki z lasu,
• - jeśli widzisz pożar alarmuj: 112 lub 998.