Trudno pisać o meczu, w którym po kwadransie gry jedyną niewiadomą są rozmiary zwycięstwa jednej z drużyn. Co najwyżej emocje mogły towarzyszyć liczbie strzelonych bramek. Wczoraj gdynianki mogły pobić swój rekord z tego sezonu - w Tczewie zdobyły 42 bramki - mogły zresztą tych goli zdobyć wczoraj i pół setki, ale przecież trener Jerzy Ciepliński musiał dać pograć swoim wszystkim zawodniczkom, bo to było ważniejsze niż strzeleckie rekordy. I tak właśnie zrobił.
Mecz w Gdyni zaczął się jednak od prowadzenia kielczanek. To była druga minuta, a w kolejnych piętnastu minutach gospodynie odebrały swoim rywalkom wszelkie nadzieje na honorową chociaż porażkę. Gdynianki rzuciły 14 bramek z rzędu - to może być swoisty ligowy rekord - i w 17 minucie prowadziły 14:1.
Do przerwy było 24:5 i po wznowieniu gry znowu pierwszego gola rzuciły zawodniczki KSS. W tej drugiej połowie więcej było bałaganu w grze podopiecznych Cieplińskiego i przeciwniczki zdołały to wykorzystać. Kielczanki te drugie 30 minut wygrały 17:16. Aż trudno w to uwierzyć. I nie jest to zarzut pod adresem gdyńskich zawodniczek, tylko... statystyczna ciekawostka.
Wtorkowy mecz to nie był koniec rywalizacji na linii Gdynia - Kielce. W najbliższych tygodniach obie drużyny spotkają się jeszcze w dwumeczu, którego stawką będzie awans do półfinału Pucharu Polski. Ciekawe, czy znajdzie się ktoś, kto gotów byłby postawić chociaż złotówkę na awans kielczanek.
Vistal Łączpol Gdynia - KSS Kielce 40:22 ( 24:5)
Vistal Łączpol: Sadowska, Mikszto - Sulżycka 4, Głowińska 5, Jędrzejczyk 3, Kobzar 1, Szwed 4, Mateescu 5, Dinis Vartic 1, Duran 6, Koniuszaniec 6, Kulwińska 3, Lipska 1, Andrzejewska 1.
KSS Kielce: Muszioł, Kozieł- Grabarczyk 5, Kabała, Pokrzywka, Lalewicz, Stradomska, Kot 1, Abramauskaite 2, Drabik, Rosińska 5, Giedroić 4, Paszowska 5.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?