Łącznie w Chwaszczynie wystartowało 612 uczestników - 105 na dystansie krótszym oraz 450 na 10 km.
Po biegu ulicami miejscowości, reszta trasy wiodła leśnymi ścieżkami. Tam na uczestników czekały resztki śniegu, oblodzone koleiny, kałuże. A na 500 m przed metą - podbieg.
Zawodników na 5 km ze startu wypuścił burmistrz Wojciech Kankowski, odliczając - po kaszubsku - od 10 w dół.
Zanim zawodnicy Chwaszczyńskiej '10 wybrali się w trasę, na odcinkach 300 i 600 m rywalizowali młodsi. Jak zawsze emocjonujący był bieg przedszkolaków.
W biegu głównym na 10 km pierwszy na mecie był Łukasz Kujawski z Żukowa (32.51). Wśród pań zwyciężyła Małgorzata Pazda Pozorska z Kobylnicy (41.17).
Na 5 km pierwszy był Grzegorz Książek z Rumi (18.24), wśród pań triumfowała Monika Gruchała z Kiełpina (24.53).
Po zawodach odbyła się dekoracja najlepszych biegaczy i wręczono puchary i nagrody.
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?