Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga! Policyjne radiowozy wyjechały do Gdańska w nowych, zimowych "uniformach" ZDJĘCIA

Daniel Nawrocki
Daniel Nawrocki
Podobno dziś wieczorem wyjechały w rejon... wypatrujcie - napisała Pomorska Policja na swoim Twitterze
Podobno dziś wieczorem wyjechały w rejon... wypatrujcie - napisała Pomorska Policja na swoim Twitterze PomorskaPolicja
Jak poinformowała Pomorska Policja na swoim Twitterze, nowe samochody Policji w zimowym wydaniu wyjechały 10 grudnia na ulice Gdańska.

- Podobno dziś wieczorem wyjechały w rejon... wypatrujcie - napisała Pomorska Policja na swoim Twitterze.

A tak na poważnie to warto wspomnieć o tym, jak przygotować samochód do drogi zimą

Jak w takim razie przygotować samochód do drogi, gdy bardziej przypomina on ulepionego bałwana niż pojazd?

- Przede wszystkim należy dokładnie usunąć pokrywę śnieżną, nie tylko z szyby przedniej, ale z całego pojazdu (szyby przedniej, tylnej, szyb bocznych, dachu, maski), nie zapominając o reflektorach (także kierunkowskazach umieszczonych z boku pojazdu) oraz tablicach rejestracyjnych – wylicza nadkom. Joanna Skrent.

Przepisy ruchu drogowego jasno określają, że „pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak […] utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę […], zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu” (art. 66 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym). Za nieprzestrzeganie tych zasad może zostać nałożona grzywna w kwocie nawet do 3000 zł.

Co to dokładnie znaczy? Jeżeli pojazd nie został utrzymany w należytym stanie – czyli takim, który nie zagraża bezpieczeństwu kierującego – np. samochód będzie tylko częściowo odśnieżony i będziemy mieli ograniczone pole widzenia – za nieprzestrzeganie powyższego artykułu policjant może wymierzyć karę grzywny w postaci mandatu na zasadach ogólnych. Kwota mandatu zaczyna się od 20 złotych a kończy na 3 000 złotych. To, jaką kwotę mandatu otrzymamy zależy od samego policjanta, który na miejscu ocenia jak stan naszego pojazdu wpływa na bezpieczeństwo w ruchu drogowym.

Co ważne, paragraf odnosi się do sytuacji, gdy nie zagrażamy osobom trzecim. Zgodnie z artykułem 66. Prawa o Ruchu Drogowym, nakładana jest grzywna, jednak nie ma punktów karnych.

Zastanawiać może, co z mandatem, jeśli przy intensywnej śnieżycy, kiedy dopiero odśnieżyliśmy samochód, ten znów zaczyna pokrywać warstwa śniegu.

- Oczywiście podczas mniej obfitych opadów, śnieg samoistnie będzie się roztapiał na naszym aucie, a dobrą widoczność zapewniają nam sprawne wycieraczki. Jednak podczas intensywnych opadów śniegu warto jest się zatrzymać od czasu do czasu i sprawdzić stan reflektorów, a w razie konieczności ponownie je odśnieżyć. Zapewni nam to prawidłowa widoczność – doradza nadkom. Joanna Skrent.

Do sprawy odniósł się też ekspert ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego Rafał Ziółkowski, podinspektor policji w stanie spoczynku.

- Zima będzie weryfikowała nowe przepisy. To jak będzie, jak spadnie śnieg, zależy od policjantów - czy będą interpretować sytuację - jako litera prawa, czy jako duch prawa - czyli pouczać. Pouczenie też jest karą. Policja powinna reagować w zależności od warunków, bo jego zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa.

Na pytanie o świeżą warstwę śniegu na samochodzie, specjalista od ruchu drogowego odpowiada:

-Gdybym to ja panią zatrzymał, zapytałbym, czy przed wyjazdem pani odśnieżała, czy ruszyła spod pracy i spadł śnieg. Taka sytuacja może się skończyć mandatem albo pouczeniem. Zależne jest to od woli policjanta. Jeżeli kierowca nie boczy się na za zatrzymanie, argumentuje, chce mu się rozmawiać, policjant może wziąć pod uwagę ten duch prawa a nie literę prawa. Nawet pomóc odśnieżyć samochód i zadziałać, żeby na drodze było bezpieczniej – dodaje Rafał Ziółkowski, po czym porównuje sytuację z odśnieżaniem w trakcie śnieżyc z przepaleniem żarówki w reflektorze.

- Policjant może pomóc w wymianie żarówki albo może sprawdzić i podpowiedzieć, gdzie wymiany dokonać. Ważne jest zaufanie policjanta do obywatela i obywatela do policjanta. Jak policjant tego nie rozumie, to moja rada jest taka, że nie ma obowiązku przyjmowania mandatu, może sędzia zrozumie – kwituje Rafał Ziółkowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki