- Będę zabiegał o wycofanie go z sesji - podkreśla Adam Brzóska, przewodniczący Rady Miasta w Ustce. - Miasto w każdej chwili będzie mogło powrócić do tematu poszerzenia, ale na razie staramy się wypracować kompromis z gminą.
O zawieszenie działań w tej sprawie poprosiła wójt gminy Ustka Anna Sobczuk-Jodłowska. W tym czasie ma zostać rozwiązany między innymi problem oświaty. Obecnie miasto z własnego budżetu dokłada około 600 tys. zł do nauki w usteckich szkołach dzieci z terenu gminy.
- Kwestia oświaty jest jedną z najważniejszych - podkreśla Brzóska. - Pani wójt chce z nami rozmawiać na ten temat, jednak lepiej, by odbyło się to bez przymusu w postaci uchwały poszerzającej granice.
Jak zaznacza Brzóska - Anna Sobczuk-Jodłowska chce kontynuować negocjacje z miastem pomimo uchwały zobowiązującej ją do zerwania współpracy podjętej przez radę gminy.
- Czasami lepiej osiągnąć kompromis bez drastycznych starć - zaznacza przewodniczący RM w Ustce. - Wszystko to wiąże się też z kosztami. Na dzień dzisiejszy radni nie wiedzą, ile pochłonęłoby poszerzenie granic.
Część usteckich radnych uważa jednak, że miasto nie powinno się wycofywać, a kontynuować temat poszerzenia. Ustecki magistrat chciałby, żeby w granicach administracyjnych kurortu znalazły się sołectwa Wodnica i Przewłoka jako nowe tereny inwestycyjne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?