Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ustawa o bestiach. Kolejny bubel, który w niczym nie pomaga KOMENTARZ

Jarosław Popek
Jarosław Popek
Jarosław Popek archiwum DB
O wadach ustawy, która ma izolować najniebezpieczniejszych morderców i gwałcicieli pisze Jarosław Popek.

Bestie - tak od jakiegoś czasu nazywamy najgroźniejszych, najbardziej brutalnych przestępców, którzy siedzą w polskich więzieniach. Siedzą, ale po wyroku wychodzą. Politycy zafundowali im więc szansę na dłuższy pobyt w zakładzie zamkniętym - by nas chronić przed bestiami, stworzyli ustawę, która umożliwia dalsze izolowanie morderców i gwałcicieli. Jednak, jak zwykle, ustawa ma wady.

Dziś piszemy o jednej z takich wad, bardzo istotnej. Nie dziwię się lekarzom psychiatrom, że nie mają oni ochoty na wydawanie decyzji, które miałyby wpływ na życie innego człowieka - a nawet bandyta jest przecież człowiekiem. Nie chciałbym żyć z poczuciem winy, jeślibym się w swojej decyzji pomylił, i tego też nie chcą lekarze. Dziwię się, że konstruujący ustawę prawnicy nie wzięli takiej sytuacji pod uwagę. Powstał więc kolejny bubel, za który wszyscy zapłacimy.

Czytaj: "Ustawa na bestie" nie działa na Pomorzu. 7 takich osób jest już na wolności

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki