Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uroczysta gala na koniec udanego koncertowego jubileuszu Cappelli Gedanensis

Maja Korbut
Październikowy cykl koncertów Cappelli Gedanensis, fetujących jubileusz trzydziestolecia zespołu, dobiega końca. W sobotę w Dworze Artusa odbędzie się uroczysta gala kończąca i podsumowująca obchody. A jest co podsumowywać. Przez 30 lat istnienia Cappella zagrała nieprzebraną liczbę koncertów, doprowadziła do odnalezienia wielu zaginionych czy zapomnianych dzieł i nagrała ponad 30 płyt CD, które zdobywały różne nagrody czy osiągały status platynowych płyt.

Jednym z takich nagrodzonych nagrań była Messe des Paroises Francoisa Couperina, zarejestrowana 20 lat temu w kościele św. Mikołaja - i w tym samym wnętrzu i w prawie tej samej obsadzie przypomniana miłośnikom muzyki dawnej na jednym z jubileuszowych koncertów. Wspominano też nieco świeższe koncerty i nagrania: w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym zabrzmiały słynne Cztery Pory Roku Antonia Vivaldiego, gdzie solistą był nie skrzypek, a flecista Łukasz Długosz. Ten znakomity wirtuoz występował już z Cappellą w 2008 roku w ramach Gdańskiego Festiwalu Muzycznego, a nagranie z tamtego koncertu również wydano na płycie. Zespół współpracował też z Konstantym Andrzejem Kulką, owocem tego jest wydane w tym roku nagranie koncertów skrzypcowych Bacha i Vivaldiego, a więc i tego solisty nie mogło zabraknąć w programie jubileuszu.
Wszystkie wydarzenia przyciągnęły sporą publiczność i spotkały się z ciepłym przyjęciem. Trzeba jednak przyznać, że Messe des Paroises to utwór skierowany raczej do już wyrobionej publiczności i ci spośród słuchaczy, którzy nie byli na to przygotowani, mogli się nieco zawieść.

Jednak koncerty z Łukaszem Długoszem i z Konstantym Andrzejem Kulką opierały się już na znacznie przystępniejszym repertuarze i wirtuozeria, radość gry i piękne brzmienie na pewno pozostaną w pamięci słuchaczy na długo. Cappella jest zresztą zespołem samowystarczalnym, więc również utwory wykonywane przez samych muzyków zespołu - jak na przykład zagrana na dwóch koncertach suita orkiestrowa "Don Kichot" Telemanna - były wyśmienitym przeżyciem i dowodziły, że zespół rozwija się, dążąc do niedalekiej już doskonałości.

Gdańsk: Koncerty z okazji jubileuszu trzydziestolecia Cappelli Gedanensis

Nie wszystkie koncerty przypominały to, co było. Muzycy zespołu postanowili też z dumą spojrzeć w przyszłość. Ich uzdolnione muzycznie dzieci, bohaterowie jednego z koncertów, z pewnością zapewnią ciągłość tradycji zespołu. Do takiej odpowiedzialności większość z nich będzie musiała jeszcze trochę podrosnąć, ale na koncercie w Nowym Ratuszu wszystkie zaprezentowały się obiecująco, zwłaszcza że repertuar był wcale niełatwy.

Sobotnia gala również zapowiada się ciekawie. Cappella zaprosiła hiszpańskiego dyrygenta i kompozytora Miquela Ortegę oraz śpiewaczkę Monikę Czalej-Pujol. W programie znajdzie się nie tylko muzyka dawna, ale i współczesne kompozycje, zespół bowiem z równą biegłością wykonuje dzieła z każdej epoki.

Jubileusz Cappelli pokazał, że tradycje istniejącej w Gdańsku od 1563 roku Kapeli Rajców Miejskich są wciąż żywe.

Gala Cappelli Gedanensis, 29.10, godz. 18, Dwór Artusa w Gdańsku, wstęp na zaproszenia.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki