Tam wszystkie tablice - a można w Gdyni dziś spotkać aż kilkanaście różnych wzorów - wymieniono za jednym zamachem. Operacja prowadzona jest krok po kroku.
W pierwszej kolejności z krajobrazu miasta znikają tablice nieczytelne i skorodowane.
- W skali roku wymieniamy ich kilkaset - mówi Maciej Karmoliński, dyrektor ZDiZ. - Mamy dwa jednolite wzory tablic. W historycznych dzielnicach, głównie w Śródmieściu i Orłowie, nazwy ulic wypisano na białym tle czerwoną czcionką z charakterystycznym, stosowanym po wojnie tylko w Gdyni krojem.
Tablice w innych dzielnicach są zaś niebieskie z białymi napisami.
Gdyby ZDiZ chciał wymienić wszystkie tablice jednocześnie, kosztowałoby to nawet dwa miliony złotych. Zamontowanie każdej z nich to koszt od 100 do 200 złotych, bo w niektórych przypadkach oznakowanie umieścić trzeba na słupie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?