Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie wrócili do swoich szkół, a tam... Co ich czeka?

Anna Mizera-Nowicka
W tym roku w pomorskich szkołach będzie o pięć tys. uczniów więcej niż rok temu
W tym roku w pomorskich szkołach będzie o pięć tys. uczniów więcej niż rok temu fot. przemek świderski
Tysiące uczniów wróciło wczoraj po wakacyjnej przerwie do szkół, mających tym razem w sposób szczególny dbać o bezpieczeństwo swoich podopiecznych. Minister edukacji narodowej rozpoczęty właśnie rok ogłosiła bowiem Rokiem Bezpiecznej Szkoły. Dzieci i młodzież będą musiały się zmierzyć nie tylko ze sprawdzianami i egzaminami, ale i zmianami wprowadzonymi przez MEN.

Na szkolnych apelach na Pomorzu pojawiło się wczoraj około 366,6 tys. uczniów. Z tego aż 41,3 tys. to pierwszaki.
W tym roku szkoły przyjęły o pięć tysięcy młodych Pomorzan więcej niż we wrześniu 2011 r.

- Wzrost liczby uczniów jest spowodowany obowiązkiem przygotowania przedszkolnego dla pięciolatków - tłumaczy Grażyna Westerska, zastępca dyrektora Wydziału Edukacji i Pragmatyki w gdańskim Kuratorium Oświaty. - Ponieważ do szkoły mogą pójść sześciolatki, w podstawówkach zwiększyła się liczba uczniów klas pierwszych.

Wśród największych nowości, z jakimi będą musieli sobie radzić uczniowie i nauczyciele, jest podstawa programowa.
- Zmiany te odczują głównie nauczyciele, ponieważ uczniowie nie będą mieli porównania do lat ubiegłych. Ale na pewno sobie poradzą - uspokaja Nina Markiewicz-Sobieraj, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 16 w Gdańsku.

Czytaj także: Szkolna wyprawka za 700 złotych? ZOBACZ ile kosztują zeszyty!

Prawdziwa rewolucja zapowiada się w liceach, technikach i zasadniczych szkołach zawodowych. Uczniowie pierwszych klas nie będą już powtarzać materiału z gimnazjum, lecz kontynuować go. Oznacza to, że jeśli np. w gimnazjum zakończyli naukę historii na II wojnie światowej, to w liceum rozpoczną ją właśnie od tego momentu. Po ukończeniu pierwszej klasy wybiorą blok edukacyjny - humanistyczny lub matematyczno-przyrodniczy. W II klasie humaniści zakończą naukę geografii, fizyki, chemii i biologii, a rozpoczną przyrodę. Z kolei umysły ścisłe zamiast historii będą się uczyć historii i społeczeństwa.

Uczniowie zawodówek nie będą już zdawać egzaminów końcowych, ale czekają ich sprawdziany kwalifikacji zawodowych, przeprowadzane w trakcie 3-letniej nauki. Aby ukończenie szkoły było równoznaczne z uzyskaniem zawodu, absolwent musi zaliczyć wszystkie wcześniejsze sprawdziany.

- To prawdziwa rewolucja. A jak to bywa z rewolucjami, może przynieść sporo złego - mówi anonimowo dyrektor jednej z gdańskich zasadniczych szkół zawodowych.

Od tego roku szkoły mają też być bardziej nowoczesne. Trwa bowiem pilotaż programu "Cyfrowa Szkoła". - Na jego realizację dofinansowanie w wysokości 2 mln 420 tys. zł otrzymały tym roku 24 publiczne szkoły podstawowe. Dzięki niemu uczniowie będą mogli korzystać z przenośnych komputerów i innych pomocy dydaktycznych - mówi Grażyna Westerska.

Zmian mogą też spodziewać się nauczyciele - ich zarobki wzrosną o 3,8 proc. Dzięki temu od września nauczyciel - stażysta otrzyma 2718 zł brutto, nauczyciel kontraktowy 3017 zł, a dyplomowany 5 tys. zł.

Dzisiaj, czytaj w Dzienniku Bałtyckim o tym, jaki jest kalendarz szkolny 2012/2013. Terminy egzaminów, dni wolnych od nauki itp.

Możesz wiedzieć więcej!Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki