Tysiące uczestników pikniku lotniczego podziwiało akrobacje w Gdyni-Babich Dołach

W sobotę, 13 lipca na lotnisku w Babich Dołach odbył się Piknik Lotniczy zorganizowany z okazji 25 - lecia Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Uczestnicy mogli podziwiać widowiskowy program akrobacji śmigłowców i samolotów. Nie zabrakło efektów pirotechnicznych, a niebo co chwilę przeszywał huk silników F16 i SU-22.

- Ryk jest niesamowity, jakby dochodziło do eksplozji, a pokazy pilotów sa spektakularne. Warto było przedrzeć się przez korki i przyjechać do Gdyni - przyznała Pani Edyta, która na piknik przyjechała z Redy.

Atrakcje zostały zorganizowane także na płycie lotniska, gdzie zaprezentowano sprzęt wojskowy, w tym wyrzutnię rakiet przeciwlotniczych Newa, radar mobilny, pojazd saperski Topola-S czy przeciwlotniczy zestaw rakietowy Poprad. Najmłodsi uczestnicy pikniku mogli nie tylko z bliska przyjrzeć się pojazdom, ale także wejść do środka i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.

Organizatorzy pomyśleli również o wątkach historycznych. Na płycie lotniska pojawiła się replika samolotu Lublin R-XIII, który był wykorzystywany w okresie międzywojennym przez Morski Dywizjon Lotniczy.

Z okazji pikniku zorganizowano specjalne autobusy ze Śródmieścia, które dowoziły mieszkańców bezpośrednio do strefy pokazów. Niestety zarówno samochody zmierzające na piknik, jak i pojazdy komunikacji miejskiej utknęły w wielkim korku na Estakadzie i dalej na ul. Płk. Dąbka.