Trzy sposoby na tańsze OC

Podwyżki OC stały się ostatnio powodem burzy medialnej. Sposobów na zahamowanie lawinowo rosnących składek szukają nawet politycy. Tymczasem koszt zmian prawnych i wzrostu wartości wypłacanych świadczeń z OC, ponoszą kierowcy. Jak mogą zminimalizować opłaty?

Żaden właściciel auta nie uniknie wyższej niż w ubiegłym roku opłaty za OC. Wiadomości o podwyżkach rzędu 60, 70% otrzymywane głównie od porównywarek OC i AC, nie są wcale przesadzone. W końcu to one mają najlepszy wgląd w ceny wielu towarzystw. One też coraz częściej doradzają, jak zmniejszyć koszt obowiązkowego ubezpieczenia. Oto trzy zasady, którymi warto kierować się podczas poszukiwań najtańszej polisy.

1. Nie kupuj OC w ostatniej chwili

O zakup nowej polisy OC warto zatroszczyć się na miesiąc przed końcem okresu obowiązywania umowy. Tyle czasu powinno wystarczyć na sprawdzenie ofert wielu towarzystw i zakup najtańszego ubezpieczenia. Chociaż niektóre firmy oferują sprzedaż OC nawet z półrocznym wyprzedzeniem, nie jesteśmy zwolennikami takiego rozwiązania. Większość towarzystw przedstawia oferty 30 dni przed końcem polisy, a więc dopiero wtedy uzyskamy pełny sondaż rynku. Z kolei zbyt długa zwłoka w poszukiwaniu taniego OC może nas narazić na nieprzemyślany zakup, pod presją czasu.

2. Porównaj propozycje OC w Internecie
Jeśli już szukać najkorzystniejszej oferty, to najlepiej z Internetem. Pomocne w tym będą strony online towarzystw. Jeszcze bardziej – porównywarki, które zawierają propozycje nawet kilkunastu firm (taki kalkulator OC znajduje się np. na stronie Ubezpieczamy Auto).

3. Nie dziel OC na raty, płać kartą, szukaj bonusów

Zakup OC samochodu przez Internet umożliwia uzyskanie dodatkowych bonusów cenowych. Największa zniżka przysługuje już za samą transakcję online i może sięgać kilkunastu procent. Kolejne kilka procent (ok. 5%) zyskamy dzięki płatności kartą kredytową. Większość ubezpieczycieli udziela również rabatów za dodanie do obowiązkowej polisy produktów dodatkowych (np. NNW i ASS).
O niektórych bonusach możemy nawet nie wiedzieć, bo korzystając np. z internetowej porównywarki, jej system sam naliczy obniżoną składkę, zgodnie z aktualną promocją. Pomnażając promocje (uwaga – nie wszystkie będą się sumowały - to zależy od wybranego ubezpieczyciela) możemy nawet kupić tanie OC od 467 zł. Ostateczna cena polisy będzie zależeć od indywidualnych danych właściciela i rodzaju samochodu.

Pamiętajmy również o tym, że podział składki na raty może nas sporo kosztować. Raty, to pewien rodzaj kredytowania i ryzyko ponoszone przez ubezpieczyciela, za które czasami każe sobie słono płacić. Każda firma ma własne ustalenia odnośnie podziału kosztów i wysokości oprocentowania. Dlatego, jeśli już jesteśmy zmuszeni do rozbicia płatności, ponownie porównajmy oferty najtańszych ubezpieczycieli i sprawdźmy, ile wynosi łączna kwota do zapłaty.