Gdynianom przypadł bardzo wymagający zestaw rywali. Najsilniejszą drużyną grupy jest niewątpliwie mistrz Hiszpanii Barcelona, która od lat bije się o najwyższe euroligowe laury. Zespół dowodzony przez trenera Xaviera Pasquala nie dostał się w poprzednim sezonie do turnieju Final Four Euroligi (rozgrywanego zresztą w barcelońskim Palau Saint Jordi), co wywołało w klubie wielkie rozczarowanie.
Przed nowymi rozgrywkami ekipę czekają spore zmiany: do NBA odszedł młody rozgrywający Ricky Rubio, a najnowszym nabytkiem został wszechstronny skrzydłowy Chuck Eidson (ostatnio Maccabi Tel Awiw). Dla "Dumy Katalonii" grają wielkie gwiazdy europejskiej koszykówki, takie jak obrońca Juan Carlos Navarro, center Fran Vasquez, czy skrzydłowy Erazem Lorbek.
Mistrzowski tron we Włoszech nieprzerwanie od pięciu lat okupują koszykarze Montepaschi Siena. Drużyna trenera Simone Pianigianiego w minionym sezonie dotarła też do półfinału Euroligi, w którym ulegli Panathinaikosowi Ateny. Kolejnym niezwykle silnym przeciwnikiem jest rosyjski Uniks Kazań, triumfator rozgrywek EuroCup. W drużynie z Tatarstanu do niedawna występował skrzydłowy Maciej Lampe. Do Gdyni jednak reprezentant Polski nie przyjedzie, ponieważ właśnie zmienił klub na hiszpańską Caję Laboral. Niewygodnym rywalem będzie też niewątpliwie wicemistrz Słowenii z Lublany, w składzie którego jest doskonale znany w Trójmieście Goran Jagodnik.
Skład grupy uzupełni zwycięzca drabinki kwalifikacyjnej B. W grupie zespołów walczących o miejsce obok Asseco Prokomu jest m.in. PGE Turów Zgorzelec. Wicemistrzowie Polski stoją jednak przed trudnym zadaniem - już w pierwszej rundzie eliminacji (trzy etapy, system pucharowy) zmierzą się z wysoko notowaną rosyjską drużyną BC Chimki (w składzie z reprezentantem Polski Thomasem Kelatim). O wejście do "polskiej" grupy powalczą poza tym ekipy CEZ Nymburk (Czechy), BK Banvit (Turcja), Spirou Charleroi (Belgia), BC Donieck (Ukraina), Alby Berlin (Niemcy) i VEF Ryga (Łotwa). Faworytem rywalizacji są Chimki, jednak jeśli Rosjanie wygrają eliminacje, zagrają nie w grupie D (w której jest rosyjski Uniks), lecz w grupie C. w tej sytuacji gdynianie zagraliby ze zwycięzcą drabinki A (gdzie faworytem jest Lietuvos Rytas Wilno).
Z wyników losowania nie mógł być zadowolony trener mistrzów Polski Tomas Pacesas. W sezonie 2010/2011 gdynianom nie udało się wyjść z grupy i awansować do Top16.
- Grupa, w której się znaleźliśmy, jest trudna, ale nie będziemy narzekać. Będziemy walczyć. Mam nadzieję, że w tym roku uda nam się zbudować zespół szybciej, dzięki czemu przygotujemy się do startu w Eurolidze lepiej niż ostatnim razem. W zeszłym roku w zasadzie skompletowaliśmy drużynę na ostatnią chwilę i to odbiło się potem na naszej grze i wynikach - skomentował obecny w Barcelonie Litwin.
Początek sezonu zasadniczego Euroligi 17 października.
Grupa A
Olympiakos Pireus, Caja Laboral Vitoria, Fenerbahce Ulker Stambuł, Bizkaia Bilbao Basket, NGC Cantu, SLUC Nancy Basket
Grupa B
Panathinaikos Ateny, CSKA Moskwa, Unicaja Malaga, Żalgiris Kowno, Brose Baskets, KK Zagrzeb
Grupa C
Real Madryt, Maccabi Electra Tel Awiw, Partizan Belgrad, Anadolu Efes Istambuł, AJ Mediolan, kwalifikant A
Grupa D
Regal FC Barcelona, Montepaschi Siena, Uniks Kazań, Asseco Prokom Gdynia, Union Olimpia Lublana, kwalifikant B
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
