Trefl Sopot zagra z Anwilem, nowy gracz na widowni

- Dopóki wszystkie szczegóły nie są dopięte, wolałbym nie ujawniać nazwiska nowego gracza. Jest to koszykarz z zagranicy, który nie grał do tej pory w Polsce. Po analizie sytuacji w lidze i na rynku wolnych graczy zawęziliśmy grono kandydatów, a następnie dokonaliśmy wyboru. Mam nadzieję, że najlepszego z możliwych. Biorąc pod uwagę profil zawodnika oraz jego dorobek w dotychczasowej karierze, uznaliśmy, że doskonale wpasowuje się w filozofię naszej drużyny i powinien dobrze wejść w zespół pod względem mentalnym - powiedział nam Andrzej Dolny, nowy prezes zarządu Trefla, który swoją funkcję objął pod koniec zeszłego roku.

Jeszcze bez nowego kolegi żółto-czarni walczyć będą o przedłużenie swojej zwycięskiej passy. W rozpoczętym niedawno drugim etapie Tauron Basket Ligi Trefl wygrał wszystkie swoje trzy mecze, a nie były to łatwe przeprawy. Trener Mariusz Niedbalski i jego koszykarze w pokonanym polu zostawili kolejno PGE Turów Zgorzelec, Asseco Prokom Gdynia oraz Stelmet Zielona Góra, za każdym razem grając na parkiecie rywala! Dobre wyniki na obcych boiskach mogą być kluczowe w walce o pierwszą pozycję przed play-off, gwarantującą przewagę własnego parkietu w decydujących potyczkach walki o medale.

- Liczymy na utrzymanie pierwszego miejsca, ale wiemy, jaki jest sport. Jego urok polega na tym, że niczego na sto procent nie można przewidzieć. Lekcją pokory był dla nas choćby ostatni mecz rundy zasadniczej w Tarnobrzegu [Trefl przegrał z Jeziorem 78:92 - przyp. aut.], gdzie jechaliśmy pewni swego. Zwyżki i obniżki formy, ryzyko kontuzji - pokornie bierzemy to wszystko pod uwagę, licząc na efekty naszej ciężkiej pracy i odrobinę szczęścia, która zawsze jest potrzebna do sukcesu. Na pewno nasze ambicje sięgają tytułu mistrzowskiego - dodaje nowy prezes sopockiego klubu.

Początek spotkania Trefl - Anwil o godz. 19 w Ergo Arenie. W jutrzejszym wydaniu naszej gazety obok relacji z meczu koszykarzy zamieścimy rozmowę z prezesem Andrzejem Dolnym, który wyjaśni swoją wizję funkcjonowania klubu, a także opowie, w jakich okolicznościach wszedł do zarządu.