Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Transferowy niewypał Arki Gdynia odejdzie z klubu. Co poszło nie tak z Gordanem Bunozą? Na celowniku znalazł się nowy stoper

Tomasz Galiński
Tomasz Galiński
Jakub Steinborn
Środek obrony jest jedną z głównych pozycji, na których Arka Gdynia potrzebuje wzmocnień przed kolejnym sezonem. Wydawało się, że solidnym punktem gdyńskiego zespołu będzie Gordan Bunoza, ale za nim iście katastrofalna runda wiosenna. Bośniak nie zostanie w Arce, a jego pobyt nad morzem można określić jako olbrzymie rozczarowanie. Gdynianie sfinalizowali już trzy transfery i na razie skupili się na łataniu dziur w defensywie.

Gdy na początku stycznia Arka ogłosiła podpisanie kontraktu z Gordanem Bunozą, pojawiło się sporo głosów, że to świetny transfer. Wiadomo, lewonożny stoper, doświadczony, z przeszłością w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, zdobył nawet mistrzostwo z Wisłą Kraków. Na papierze wyglądało to obiecująco. Dopiero po zagłębieniu się w jego sytuację można było dostrzec pewne mankamenty - przez pół roku nie grał w piłkę.

Z ciekawostek - zagrał w Arce jedenaście spotkań w rundzie wiosennej i w tym czasie żółto-niebiescy tylko dwukrotnie nie stracili gola. Oczywiście, nie można za wszystkie stracone gole obwiniać Bunozy, natomiast parę bramek ewidentnie padło po jego błędach. Chyba najbardziej kibice Arki pamiętają baraże z Chrobrym Głogów i jego postawę przy pierwszym trafieniu dla Chrobrego, gdy dopuścił się niewytłumaczalnej pomyłki.

W żadnym stopniu nie był pewnym punktem Arki. Liczne pomyłki, złe ustawianie się, gubienie krycia, braki w koncentracji. To było naprawdę złe pół roku w wykonaniu Bośniaka.

Miało być wzmocnienie, a wyszła kompletna klapa. Trener Ryszard Tarasiewicz może jednak odetchnąć, bo kontrakt z Bunozą został podpisany jedynie na pół roku i nie zostanie przedłużony.

Transferowa ofensywa

Jest takie stare piłkarskie porzekadło, że skoro zwalniają, to przecież będą zatrudniać. I rzeczywiście tak jest w przypadku Arki. Dotychczas oficjalnie zostały sfinalizowane transfery bocznego obrońcy Marcela Ziemanna z Chrobrego, defensywnego pomocnika Adriana Purzyckiego z Górnika Polkowice i Przemysława Stolca, który wraca do Arki po pięciu latach. Purzycki w ubiegłym sezonie grał w pierwszej lidze, natomiast Stolc w drugiej - w KKS-ie Kalisz.

- Adrian to zawodnik wciąż rozwojowy, a jednocześnie dojrzały piłkarsko i ograny na poziomie I ligi. Liczę, że wzmocni rywalizację w środku pola – powiedział prezes Arki Michał Kołakowski. - Uniwersalność Przemka w defensywie sprawia, że trener Tarasiewicz będzie miał większe pole na wykorzystanie atutów całej drużyny - dodał Kołakowski.

Tymczasem wkrótce żółto-niebiescy mogą pozyskać Krystiana Nowaka, a więc środkowego obrońcę. W zakończonym niedawno sezonie reprezentował barwy Widzewa Łódź, z którym wywalczył awans do PKO Ekstraklasy. Nie będzie mu jednak dane po raz kolejny zasmakować gry w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, gdyż jego wygasający wraz z końcem czerwca kontrakt nie zostanie przedłużony. Już parę dni temu Widzew zakomunikował, że Nowak odchodzi z klubu.

Nie jest to jeszcze przesądzone, natomiast istnieje duże prawdopodobieństwo, że Nowak zakotwiczy na kolejne sezony w Arce, która w czwartek 9 czerwca rozpoczyna przygotowania do nowego sezonu. Od 28 czerwca do 8 lipca zespół będzie przebywać na zgrupowaniu w Gniewinie. Zaplanowane zostało pięć sparingów (Radunia Stężyca, Olimpia Elbląg, Wisła Płock, Radomiak Radom, Chojniczanka Chojnice).

Wracając jednak do transferów. Na razie wzmacniana jest defensywa, natomiast niewykluczone, że wkrótce trzeba będzie przyjrzeć się również przednim formacjom. Zwłaszcza, że kluby z Ekstraklasy interesują się Olafem Kobackim (wymienia się Lecha Poznań i Raków Częstochowa).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki