Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Jarzębowski: Zawsze chcemy wygrać

Janusz Woźniak
Tomasz Jarzębowski
Tomasz Jarzębowski Tomasz Bołt
Rozmowa z Tomaszem Jarzębowskim, kapitanem drużyny gdyńskiej Arki.

- Co bardziej boli, rozcięta w meczu z Olimpią Grudziądz powieka, czy jednak porażka 0:1 z tym rywalem w sobotnim meczu w Gdyni?

- Zdecydowanie bardziej porażka. Bramkę, która o niej zdecydowała, widziałem dopiero w telewizyjnych powtórkach, bo byłem wówczas w szpitalu, gdzie po brutalnym faulu Adama Cieślińskiego na uszkodzoną powiekę założono mi cztery szwy.

- Oprócz tej bokserskiej kontuzji ciągle walczysz z urazem stawu skokowego.

- Niestety, to prawda. Ból w kostce nie mija, podleczam ten uraz na bieżąco, bo aby go wyleczyć, musiałbym odpocząć od piłki i treningów około dwóch tygodni. Teraz nie ma na to czasu. Mam nadzieję, że z jakimś specjalnym ochronnym opatrunkiem na powiekę zagram jednak w najbliższą sobotę, a wyleczeniem stawu skokowego zajmę się po rundzie jesiennej.

- Gdzie należy szukać przyczyn waszych trzech porażek po 0:1 na własnym stadionie w tym sezonie?

- Ciężko powiedzieć. Chyba jednak w naszej słabości w grze ofensywnej. Jak nie zdobywa się bramek, to rywalowi w trakcie 90 minut coś wyjdzie albo dopisze szczęście. Tak było z Flotą Świnoujście, kiedy nieomal strzał życia oddał na naszą bramkę Krzysztof Bodziony, a teraz z Olimpią rywalom pomógł błąd naszego bramkarza.

- Gramy o zwycięstwo - takie hasło obowiązywać pewnie będzie na sobotni mecz z GKS Katowice.

- My zawsze gramy o zwycięstwo, z każdym chcemy wygrać. Nie inaczej będzie w sobotę. Trzeba przyznać, że katowiczanie to nieobliczalna drużyna. Ma finansowe kłopoty, przegrali dwa ostatnie mecze z rzędu, ale wcale nie są tacy słabi. Do tego mają w ataku groźnego Przemysława Pitrego. Jednak w sobotę, taką mam nadzieję, to my będziemy strzelać bramki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki