- Przez 50 minut tego meczu byliśmy w głębokim śnie. Było za dużo błędów indywidualnych i w organizacji gry. Ciężko jest, kiedy tylko pięciu zawodników robi na boisku swoje. A tak było w pierwszej połowie. Sześciu pozostałych graczy znajdowało się gdzieś indziej. Jeśli przegrywasz 0:3, ciężko jest wrócić do gry. W przerwie powiedziałem zawodnikom parę ostrych słów, by ich obudzić. Podziałało, bo mieliśmy sytuacje bramkowe, ale strzeliliśmy tylko dwa gole - powiedział von Heesen.
Szkoleniowiec Lechii wyjaśnił także dlaczego zdjął z boiska Grzegorza Kuświka i mówił o błędach defensywy.
- Kuświk nie wykorzystał swoich okazji, więc został zmieniony. Taki jest futbol. W obronie gramy źle, a bramki tracimy po indywidualnych błędach. Nie rozumiem zachowania Peszki. Nie wiem czy myślami jest przy reprezentacji, ale jedna z bramek obciąża jego konto. Zagrał źle i nie wyszedł na drugą połowę. Jeśli niektórzy będą tak grać, to postawię na młodzież, której nam nie brakuje. Oni na pewno będą walczyć na boisku. Peszko powinien pomyśleć o dobrej grze w Lechii jeśli chce grać w reprezentacji - zakończył zdenerwowany von Heesen.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?