
Z placu zabaw ginie małe dziecko. Świadek zapamiętuje rejestrację odjeżdżającego z piskiem opon samochodu. Kilkadziesiąt minut później portret dziecka i numer rejestracyjny auta pojawia się w programach telewizyjnych, internecie, na billboardach reklamowych. Zdjęcie porwanego malucha przesyłane jest przez sieci komórkowe do telefonów abonentów. Tak działa system Child Alert w dziesięciu...